Tajemnice szatni

Stal Mielec rywalem gwardzistek w walce o utrzymanie się w LSK

14. kolejną porażką Dialog Gwardia zakończyła rundę zasadniczą. Zespół już nie pamięta jak się zwycięża, a za pasem mecze barażowe

Po sobotnim meczu z Centrostalem Bydgoszcz można powiedzieć jedno - wrocławianki grały bardzo równo (wszystkie sety oddały do 19). Nie o taki poziom jednak tu chodzi. Trener Rafał Błaszczyk próbował kuć żelazo póki gorące i tym razem nie było pomeczowego rozciągania na parkiecie. Zaraz po zakończeniu spotkania zabrał zawodniczki do szatni. Podobno było tam bardzo gorąco - faktycznie jak u kowala.

Bydgoski komfort

Trener Centrostalu Piotr Makowski mógł sobie pozwolić na to, by dać szansę gry zmienniczkom. - Asia Kuligowska czy Karolina Ciaszkiewicz, które przez cały sezon ciągną ten wózek, trochę odpoczęły - zaznaczył, zdając sobie jednak sprawę ze swojej komfortowej sytuacji. - Te młode zawodniczki grają inaczej, gdy mają świadomość, że w każdej chwili na parkiet mogą wrócić bardziej doświadczone koleżanki. We Wrocławiu takich możliwości nie ma, więc ten stres u juniorek z pewnością jest większy - dodał.
Rywala do gry w barażach wrocławianki poznały dopiero wczoraj. Po sobotnim zwycięstwie Stali Mielec nad Naftą Piła (3:2) wytworzyła się bowiem bardzo ciekawa sytuacja, a wiele zaczęło zależeć od postawy Anny Barańskiej i jej koleżanek z Kalisza. Gdyby Winiary wygrały w Białymstoku 3:0, wówczas to AZS Pronar wypadłby z fazy play-off. Gdyby jednak białostocczanki ugrały choćby seta, wówczas gwardzistki musiałaby się zmierzyć ze Stalą. Ostatecznie sprawdził się ten... scenariusz.

Odchodzi do Bergamo

Dodajmy, że o wspomnianej Barańskiej w weekend było głośno przede wszystkim z innego powodu. Wychowanka Polonii Świdnica ujawniła, że od nowego sezonu będzie grać w wielkim Foppapedretti Bergamo - zespole, który zdobył ostatnio Ligę Mistrzyń. - Trochę się zastanawiałam się, czy to dobry moment na wyjazd do Włoch. Z drugiej strony taka oferta może się nie powtórzyć. Przejście do Bergamo daje mi perspektywy gry w najlepszym klubie Europy. To wielka szansa, aby sprawdzić swoje umiejętności, ale również świetna szkoła siatkówki. Mówię o tym już teraz, ponieważ chciałam, aby kaliscy działacze mieli wystarczająco dużo czasu na znalezienie wartościowej zawodniczki na moją pozycję. Ogłoszenie decyzji w lipcu postawiłoby Winiary w trudnej sytuacji - powiedziała zawodniczka portalowi sportowefakty.pl

Dialog Gwardia Wrocław 0
Centrostal Bydgoszcz 3
19:25, 19:25, 19:25
Gwardia: Rojkova, Mroczkowska, Szkudlarek, Haładyn, B. Barańska, Gomułka, Jagiełło (libero) - Krzos, Koprowska, Wiśniewska, Lubera.
Centrostal: Kowalkowska, Ściurka, Śrutowska, Wysocka, Naczk, Goczewa, Leśniewicz (libero) - Łunkiewicz, Ciaszkiewicz.

* Inne mecze ostatniej kolejki: Aluprof Bielsko-Biała - Gedania Gdańsk 3:0 (25:15, 25:16, 25:17), Stal Mielec - Nafta Piła 3:2 (13:25, 20:25, 25:21, 27:25, 15:13), AZS AWF Poznań - Muszynianka Muszyna 0:3 (18:25, 22:25, 18:25), AZS Białystok - Winiary Kalisz 0:3 (21:25, 12:25, 23:25).
1. Winiary 18 50 53:15
2. Nafta 18 42 47:23
3. Centrostal 18 38 43:21
4. Aluprof 18 34 42:28
5. Muszyna 18 30 40:33
6. Gedania 18 17 23:41
7. Poznań 18 16 27:45
8. Mielec 18 16 23:43
9. Białystok 18 16 23:44
10. Dialog 18 11 21:49
* Pary I rundy play-off: Kalisz - Mielec, Piła - Poznań, Bydgoszcz - Gdańsk, Bielsko-Biała - Muszyna.