WROCŁAW
"Gadacie jak przekupki z placu Nankiera" - to powiedzenie dotyczy głównie placu Nowy Targ, gdzie od 1266 roku do lat sześćdziesiątych XX w. Działał największy w mieście bazar.
Targowisko ruszyło zaraz po wojnie, ale z zapisów historycznych wiadomo, że handlowano tu już od 1266 r. Wtedy znajdowały się tam 24 stoiska rzeźnicze oraz ponad 40 kramów. W pierwszej połowie XIII wieku Nowy Targ był centrum lewobrzeżnego Wrocławia. W 1569 r. przeniesiono tu kramy rybne i handlowano tu wtedy głównie kaszą, węglem, drobiem i drewnianymi budulcem. Na jego środku stanęła drewniana, a później kamienna studnia z rzeźbami delfinów, która uległa zniszczeniu dopiero w 1945 roku.
Podczas II wojny światowej cała zabudowa Nowego Targu legła w gruzach. Zaraz po wojnie handlowano tutaj wszelkimi dostępnymi towarami.
- Był tu największy w mieście szaber-plac. Żywnością handlowali także rolnicy, którzy do miasta przywozili drób i nabiał. Popularna była również gra w trzy karty. Od pobliskiego placu Nankiera przyjęło się powiedzenie "Gadacie jak przekupki z pl. Nankiera" - opowiada Bernard Jancewicz, przewodniczący Komisji Nazewnictwa Ulic Towarzystwa Miłośników Wrocławia.
W latach 60. zlikwidowano w mieście największe targowisko. Część kupców przeniosła się na ul. Krakowską, inni zajęli kramy w pobliskiej Hali Targowej. Zabudowę ulicy Piaskowej i placu zakończono w 1963 r.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
