Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szopki bożonarodzeniowe z kolekcji Henryka Tomaszewskiego w Muzeum Miejskim Wrocławia

Hanna Wieczorek
Szopka z kolekcji Henryka Tomaszewskiego
Szopka z kolekcji Henryka Tomaszewskiego Szopki bożonarodzeniowe/Muzeum Miejskie Wrocławia
Szopki bożonarodzeniowe zostaną pokazane w Muzeum Miejskim Wrocławia. Świąteczną wystawę będzie można odwiedzać od 5 grudnia.

Szopki bożonarodzeniowe mają długą historię. Podobno pierwszą stworzył św. Franciszek z Asyżu. Pewne jest, że ich ojczyzną są Włochy. Historycy sztuki dodają, że tradycja ustawiania szopek, a co za tym idzie ich wykonywania, rozkwitła najbardziej w niemieckojęzycznych obszarach górskich, w Tyrolu, Bawarii i na Dolnym Śląsku.

– Pierwsze szopki na Śląsku pojawiły się już w drugiej połowie XVI wieku – opowiada Ewa Pluta, rzeczniczka Muzeum Miejskiego Wrocławia. – Początkowo ustawiano je w kościołach i magnackich rezydencjach, potem także w domach mieszczan. Śląscy mieszczanie przepadali za szopkami skrzynkowymi, które nazywano także szafkowymi lub dioramami. I chyba nikt nie dziwi się, że właśnie one były tak popularne. Sudeccy rzemieślnicy, którzy zajmowali się ich wyrobem, osiągnęli w tych małych, niemal teatralnych przedstawieniach prawdziwe mistrzostwo.

– Szczególnie piękne szopki powstawały w Kotlinie Kłodzkiej i na przedgórzu Karkonoszy – zachwyca się Ewa Pluta. – Wykonywali je zarówno znani artyści, jak i cała rzesza zdolnych rzeźbiarzy amatorów. Oprócz Świętej Rodziny i orszaku Trzech Króli w szopkach skrzynkowych umieszczano postacie mieszczan, często ubranych w noszone wówczas stroje. Coraz więcej miejsca zajmowały figury przedstawiające różne grupy społeczne i zawody. Towarzyszyły im także postaci charakterystyczne dla Śląska, mnisi z zakonu Cystersów, a nawet duch Karkonoszy – Liczyrzepa. Często w krajobrazie uwiecznionym w szopkach odnajdujemy znane nam widoki, zapamiętane z sąsiedztwa kamieniczki. Bo co mieli utrwalić rzemieślnicy, jak nie znane im krajobrazy i widoki? Do naszych czasów przetrwało niewiele szopek skrzynkowych. Na szczęście kolekcjonował je twórca wrocławskiej Pantomimy – Henryk Tomaszewski.

– Życzeniem jego spadkobierców było, aby trafiły one do Muzeum Miejskiego Wrocławia i co roku były prezentowane mieszkańcom regionu, z którego pochodzą – mówi Ewa Pluta. – Na ich wystawę zapraszamy do Pałacu Królewskiego.

Wystawa czynna będzie od 5 grudnia tego roku do 1 lutego przyszłego roku. Wstęp wolny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto