Szlak z Gdańska do Tczewa wzdłuż Motławy. Propozycja rowerowej wycieczki

W Gdańsku formalnie szlak zaczyna się przy Urzędzie Marszałkowskim. My wystartowaliśmy z Parku Oruńskiego (południe Gdańska). Z tego miejsca kierowaliśmy się w stronę ulicy Przybrzeżnej. A później do miejscowości Krępiec. Kolejne wsie na trasie to m.in. Wiślina i Mokry Dwór. W tej ostatniej godna odwiedzenia jest zagroda edukacyjna ze starym wiatrakiem paltrakiem.

Następne miejscowości to Bystra oraz Wróblewo. W tej ostatniej wsi (przy trasie) jest całkiem spore zadaszone miejsce rekreacyjne ze stołami i ławami. To także przystań kajakowa. Obejrzeć można po sąsiedzku zabytkowy kościół.

Zobacz także:

Z Wróblewa dojeżdżamy do Grabin Duchownych. Kolejna wsie to: Suchy Dąb, Krzywe Koło i Koźliny. Dojeżdżając do miejscowości Czatkowy mamy do wyboru kilka wariantów dojazdu do samego Tczewa (dworzec PKP to koniec trasy), częściowo też już wałem wiślanym.

ZOBACZ TAKŻE: Płynie Wisła z EuroVelo 9. Rowerem po koronie wału z pięknym widokiem

Wróciliśmy tą samą drogą z małą modyfikacją. Z okolic Wiśliny pojechaliśmy drogą rowerową w stronę Przejazdowa i następnie do Gdańska (dłuższy wariant). Wycieczkę rowerową tak można zorganizować, aby w jedną stronę przemieścić się pociągiem (np. z Tczewa do Gdańska).

Na trasie jest kilka starych kościółków. Poza wspomnianymi w Suchym Dębie i Wróblewie, także w Krzywym Kole i Koźlinach. W Grabinach-Zameczku można poszukać pozostałości krzyżackiego zameczku.

Czytaj także

Szlak wiedzie i przecina nie tylko Motławę, ale także Kłodawę, Czarną Łachę, Radunię oraz Wisłę (Czatkowy, Tczew).

Przy szlaku znajduje się Batorowy Ostaniec, czyli 15-metrowy pagórek (kulminacja Żuław).

W kilku punktach motławski szlak przecina się z innymi rowerowymi szlakami (m.in. Szlak Mennonitów, Szlak Kłodawski).

W kilku miejscach zmieniano na przestrzeni lat przebieg szlaku. Widać to po starych znacznikach. Niezależnie jednak, który wariant wybierzemy i tak dotrzemy do celu, wspomagając się GPS.