MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

SZCZĘŚCIE BYŁO TAK BLISKO...

Michał Lizak
Wrocław. Koszykarze Idei Śląska przegrali z Pamesą Walencja 85:88 w 4. kolejce Euroligi. Była to pierwsza porażka podopiecznych Muli Katzurina w tych rozgrywkach.

Wrocław. Koszykarze Idei Śląska przegrali z Pamesą Walencja 85:88 w 4. kolejce Euroligi. Była to pierwsza porażka podopiecznych Muli Katzurina w tych rozgrywkach. Do zwycięstwa z faworyzowanymi Hiszpanami i wielkiej fety w wypełnionej po brzegi Hali Ludowej zabrakło naprawdę niewiele.

Przez ostatnie dni Wrocław dosłownie oszalał na punkcie koszykówki. W sklepach, bankach czy na poczcie z zapartym tchem wymieniano dwa słowa: Pamesa i bilety. Wejściówki na spotkanie o pierwsze miejsce w grupie C były najbardziej poszukiwanym towarem. Ostatecznie na trybunach Hali Ludowej zasiadło blisko 7 000 widzów, stwarzając naprawdę niezapomnianą atmosferę. Po raz ostatni takie tłumy koszykarskich kibiców były na meczu półtora roku temu, gdy wrocławianie zdobywali 17. tytuł mistrza Polski.
Zanim jednak szczelnie zapełniły się trybuny cały Wrocław stał w jednym wielkim korku. Już od godziny 17.30 na wszystkich drogach w okolicach Placów Społecznego i Grunwaldzkiego samochody poruszały się ślimaczym tempem. Droga z centrum do Hali Ludowej, którą zwykle - nawet w szczycie - można pokonać w ok. 20 minut - tym razem trwała nawet do godziny!

Kibic Tomasević

Przedmeczowym hitem okazała się informacja o absencji Dejana Tomasevicia. Jeden z liderów Pamesy przyleciał do Wrocławia, ale z powodu kontuzji pleców nie był nawet wpisany do meczowego protokołu. Trener wrocławian Muli Katzurin jeszcze kilka minut przed meczem nie chciał w to uwierzyć! - Skoro jest kontuzjowany, to po co w ogóle przyleciał do Polski. Alessandro Abbio jest chory na grypę i we Wrocławi go nie ma. Coś tu nie gra... - mówił Katzurin. Ostatecznie jednak Tomasević - mimo, że był przedstawiony przez spikera, cały mecz w dresie przesiedział na ławce rezerwowych.

Cios za cios

Tymczasem na parkiecie trwała zażarta walka kosz za kosz. Hiszpanie byli doskonale przygotowani taktycznie, ograniczając do minimum najskuteczniejsze akcje wrocławian: dwójkowe zagrania typu pick&roll oraz szybkie kontrataki. Wrocławianie jednak - głównie za sprawą rzutów za trzy punkty (7 trójek w tej części) i indywidualnych akcji Lynna Greera (17 punktów do przerwy) - cały czas toczyli z Hiszpanami wyrównany pojedynek. Oderwali się nawet od rywala na 8 pkt. (32:24), ale Pamesa szybko odrabiała straty. W drugiej połowie szalał na parkiecie Adam Wójcik, którego nie mógł nawet zatrzymać wicemistrz świata - Argentyńczyk Fabricio Oberto (w ofensywie doskonale pod koszami zastąpił Tomasevicia). Gdy na 2 minuty przed końcem meczu Pamesa odskoczyła na 6 pkt. (76:82) wydawało się, że jest po meczu.

Z nieba do piekła

Wtedy jednak nastąpił kolejny zryw wrocławian - punkty Greera, udana akcja w obronie, akcja 2+1 Tomczyka, przechwyt Greera i kolejne punkty! Na 64 sekundy przed końcem wrocławianie prowadzili 83:82. Wtedy jednak zabrakło jednej udanej akcji w obronie. Najpierw Antoine Riaudeau ograł Tanela Teina, potem Greer zanotował na swoim koncie fatalny przechwyt i rywale zdobyli koejne punkty. W ostatniej akcji Tein zbyt długo zwlekał z przerwaniem faulem akcji Rigaudeau i na 5 sekund przed końcem - po celnych rzutach osobistych Francuza - rywale prowadzi 88:85. Ostatnia akcja Greera nie przyniosła już punktów i marzenia o zwycięstwie skończyły się równo z końcową syreną...

To nie lidera żal!

Szkoda zwycięstwa, bo było ono naprawdę blisko. Nie dlatego, że dawałoby ono historyczna pozycję lidera dla wrocławian. Byłby to po prostu kolejny krok w stronę awansu do drugiej rundy. Bo Idea Śląsk - nawet po takiej serii zwycięstw - nie ma walczyć o pierwszą lokatę, ale o 5. lokatę w grupie, dającą miejsce w czołowej 16-tce najlepszych zespołów Europy. I dopingując wrocławian w kolejnych spotkaniach musimy o tym pamiętać.

od 7 lat
Wideo

Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto