- Do kradzieży volkswagena doszło we wrześniu na terenie Holandii - relacjonuje mł. asp. Paweł Petrykowski. - Po pewnym czasie z poszkodowanym skontaktował się nieznany mężczyzna, który poinformował go, że może on odzyskać samochód. Warunkiem było 1600 euro - dodaje.
Właściciel skradzionego wozu poinformował policję i umówił się z rozmówcą na spotkanie na jednej z wrocławskich stacji paliw.
- Stamtąd pokrzywdzony i podejrzany przejechali w rejon jednego ze wskazanych przez nieznanego mężczyznę parkingów osiedlowych w dzielnicy Fabryczna - tłumaczy Petrykowski. - Gdy doszło do przekazania pieniędzy, funkcjonariusze wkroczyli do akcji, zatrzymując sprawcę.
Po chwili odnaleziono również zaparkowany nieopodal samochód. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu, gdzie czeka na wyjaśnienie sprawy. Za czyn, którego się dopuścił, grozi mu teraz kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?