Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świętochłowice: złodzieje samochodów lubią volkswageny

Justyna Przybytek
Świętochłowice: złodzieje samochodów kradną tu zaledwie 30 aut rocznie, podczas gdy w Katowicach każdego roku znika kilkaset aut! Ale złodziejskie gusta i w stolicy aglomeracji i u nas są podobne - najchętniej kradną volkswageny.

Świętochłowice: złodzieje samochodów kradną kilka razy mniej aut niż w Katowicach

Ukraść można każde auto. Wasze nadal stoi? Taka specyfika Świętochłowic, bo akurat w naszym mieście samochodów kradnie się wyjątkowo mało. W całym ubiegłym roku 27. Jeśli kradzieże się zdarzały, to najczęściej na niestrzeżonych parkingach na osiedlach mieszkaniowych.

Świętochłowice: złodzieje samochodów kradną mało, a najbardziej lubią volkswageny

Jaka fura dla złodzieja? Ich gusta są niezmienne od lat, niezależnie od miejsca gdzie działają, najchętniej kradną volkswageny. To właśnie aut tych marek także w Świętochłowicach kradnie się najwięcej. W sumie w minionym roku w Świętochłowicach skradziono 27 aut.

Volkswagenów skradziono sześć, tyleż audi, za to trzy fiaty, dwa citroeny, dwa fordy. Rok wcześniej za volkswagenami były citroeny, a następne audi , fordy i fiaty. Liczba kradzionych w Świętochłowicach aut jest podobna co roku.

- Stała wynosi mniej więcej 20 - wyjaśnia Waldemar Prietz, zastępca komendanta świę-tochłowickiej policji. Ile z nich udaje się odnaleźć, to już bardziej skomplikowany rachunek.

- Znajdujemy kilka pojazdów rocznie, czasem skradzione na terenie innych miast - dodaje komendant. Co ciekawe tak w ubiegłym roku, jak i w 2012, kradzieży aut najwięcej było w piątki, czwartki i wtorki. W 2012 r. najmniej znikało ich w soboty, ale już w minionym roku w niedziele.

Świętochłowice: złodzieje samochodów działają najwięcej w Katowicach

Dla porównania w całym ubiegłym roku z ulic w stolicy aglomeracji zniknęło 385 samochodów, zaś rok wcześniej - 434, a dla porównania w 2010 roku - 529.

W Katowicach auta najczęściej kradzione są sprzed galerii handlowych oraz z osiedli Tysiąclecia i Paderewskiego.
Kradzieże samochodów, obok przestępstw narkotykowych i gospodarczych, to najbardziej intratny biznes w półświatku.

Najczęściej zajmują się nim dobrze zorganizowane grupy, do tego świetnie wyposażone. Do tego dochodzi "know how", czyli wiedza. Śrubokręt i łom nada się dziś do auta wartego kilka tysięcy złotych - takie przede wszystkim kradzione są w Świętochłowicach, ale przy nowych autach potrzeba systemu do obejścia zabezpieczeń.

Ale i to nie problem, jeśli nawet do nowego typu samochodu takiego systemu na rynku nie ma, to auto kradnie się na "warsztat". I tu elektronicy pracują nad nową technologią. Jak ukraść takie super zabezpieczone auto? Wystarczy, jak mówią policjanci, wziąć je na lawetę…

Nie tylko techniki są nowe, ale i sposób w jaki auta się kradnie. Na przykład w Katowicach coraz rzadsze są kradzieże z rozbojem. Z rozbojem, to znaczy kradzież auta z użyciem siły.

Rzadziej też złodzieje muszą się do aut... włamywać. Kluczyki kradną właścicielowi na przykład podczas zakupów z kieszeni, po czym najspokojniej w świecie wchodzą do auta i odjeżdżają. Bywa też, że nawet do tego posuwać się nie muszą. Wystarczy pilot zagłuszający sygnał elektronicznego zamka do drzwi...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto