8 listopada 2012 r. zgłosiła się komendy kobieta, która oznajmiła, że nieznana jej osoba, w niewyjaśnionych okolicznościach, „uszczupliła” jej konto bankowe o kwotę ponad 1.200 zł.
W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że pieniądze pobrano przy pomocy oryginalnej karty kredytowej do konta bankowego. Tylko, że karta ta nigdy nie była w posiadaniu jej właścicielki. Okazało się, że w nieuprawnione posiadanie karty wszedł pewien młody człowiek, później w podstępny sposób pozyskał do niej numer PIN. Skradzioną kartą posłużył się w jednym ze sklepów dokonując transakcji na kwotę 1.211,98 zł.
Świętochłowiccy kryminalni w tylko sobie znany sposób ustalili tok transakcji i dane złodzieja. Zatrzymania było już tylko formalnością. Złodziejem okazał się 18-letni mieszkaniec Świętochłowic. Podczas czynności z jego udziałem przyznał się do kradzieży karty, numeru PIN i zakupu.
O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd. Oprócz poniesionej kary sądowej, będzie również musiał zwrócić skradzione pieniądze.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
