Święta Bożego Narodzenia wymagają od nas nie tylko sporej dawki wysiłku, ale i kosztów. Za żywą choinkę zapłacimy od 70 zł do nawet ponad 100 złotych. A po świętach tylko kłopot - masa igieł do sprzątania. Studenci postanowili znaleźć więc na to sposób. I tak powstała oszczędnościowa, akademicka wersja choinki, czyli drzewko, które zamiast igieł ma butelki po piwie. Trudne?
- Najtrudniejszym, a może raczej najbardziej bolesnym elementem było picie - mówi Kamil, jeden ze studentów mieszkających w Słowiance. - W środku znajduje się kij od szczotki. Jego zadaniem jest utrzymanie stabilności drzewka. Wszystko jest przyczepione taśmą samoprzylepną, a każda warstwa oddzielona została kartonami, które i tak poszłyby do śmieci. Jak widać, trzyma się kupy.
Drzewko trafiło do sali sportowej Słowianki. Dzisiaj, 18 grudnia, z pomieszczenia zniknie stół ping pongowy, a stanie w nim wigilijny. Nie zabraknie świątecznych potraw - również przygotowanych przez studentów.
Ich akademicka choinka jest estetyczna, chociaż nie można nazwać ją ekologiczną - większość butelek jest bezzwrotnych. Jest za to bardzo praktyczna.
- Nasze drzewko rzuca światło na technikę budowania choinek. Jest to coś nowego i wydaje mi się, że świetnie oddaje klimat akademika - dodaje Marcin, również mieszkaniec Słowianki.
Gdyby jeszcze tylko butelki nie były puste...
Czytaj też:
 |  |  |  |
| Koncerty w klubach | Woodstock 2013 | Premiery kinowe | Koncert Matisyahu |
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
