Na Zachodzie to już standard - osoby, które nie przepadają za towarzystwem dzieci, mają do wyboru wiele miejsc - począwszy od restauracji, na basenach, plażach i parkach skończywszy - w których ich nie spotkają. Ale w Polsce strefy wolne od dzieci to ciągle rzadkość.
Kiedy niedawno Jeremy Clarckson - popularny brytyjski dziennikarz i felietonista - zażartował, że dzieci powinny podróżować w luku bagażowym, spadły na niego gromy. Ale może rzeczywiście nie wszystkie miejsca i środki transportu powinny być dostępne dla najmłodszych?
A Wy co sądzicie? Czy we Wrocławiu powinny powstać strefy wolne od dzieci? A może to tylko nikomu niepotrzebny wymysł? Czekamy na Twoją opinie! Podyskutuj
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?