Straż pożarna z Jastrzębia: pomagali po zawaleniu kamienicy w Mirsku ZOBACZ ZDJĘCIA
Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Jastrzębie-Zdrój została zadysponowana do katastrofy budowlanej w Mirsku (woj. dolnośląskie) gdzie doszło do wybuchu gazu w trzypiętrowej kamienicy.
- W wyniku eksplozji zawaliły się dwie kondygnacje budynku i poszkodowanych zostało 9 osób. Działania grupy polegały na sprawdzaniu stabilności elementów konstrukcji budynku za pomocą tachimetru. W działaniach ze strony SGPR Jastrzębie- Zdrój uczestniczyło czterech ratowników i dwa psy ratownicze - wyjaśniają strażacy z Jastrzębia.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, 25 stycznia, przed godziną 13. - Eksplodowała butla z gazem. W tej kamienicy mieszkały cztery rodziny. Dwie najbardziej poszkodowane osoby zabrało do szpitala Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jedna osoba trafiła do Wrocławia,a druga do Nowej Soli. Było podejrzenie, że trzy osoby są pod gruzami. Na szczęście nie potwierdziły się. Jedna z rodzin jest obecnie za granicą. W kamienicy mieszkały cztery rodziny - mówi burmistrz Mirska, Andrzej Jasiński.
– Huk był tak potężny, że aż zatrzęsły się wszystkie szyby w sklepie – mówi przerażona ekspedientka ze sklepu mięsnego, który znajduje się 20 metrów od miejsca wybuchu. - Nie wiedziałam, co się dzieje – dodaje kobieta.
Inspektor budowlany ma zadecydować, czy ewakuowani lokatorzy sąsiednich kamienic będą mogli wrócić na noc do swoich domów. Wybuch był tak silny, że zawaliła się jedna ze ścian frontowych i część stropu. Jeśli nie będą miel, gdzie przenocować, burmistrz zapewnia, że znajdą się dla nich miejsca w schronisku młodzieżowym
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?