Bohaterka policyjnego filmu wcieliła się w rolę pokrzywdzonej osoby. I opowiada o tym, jak straciła swoje oszczędności. - Historia przedstawiona w filmie jest inspirowana prawdziwymi oszustwami internetowymi, z którymi każdego miesiąca do bytowskiej komendy przychodzi kilkanaście osób. Zachęcamy do obejrzenia filmu i pokazania go swoim bliskim, by nie stali się ofiarą przestępstw internetowych – mówi Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy bytowskiej policji.
Oszustwo na fałszywy link
Jedna z najpopularniejszych metod oszustwa w sieci to oszustwo na fałszywy link. Na czym polega? - Po wystawieniu przedmiotu do sprzedaży na portalu ogłoszeniowym, komunikuje się z nami, poprzez komunikator Whatsapp, osoba zainteresowana kupnem. Twierdzi, że zamówienie zostało już opłacone i aby odebrać pieniądze należy wpisać dane swojej karty bankowej na stronie, do której oszust wysłał link. A on prowadzi do fałszywej strony internetowej, która łudząco przypomina portal ogłoszeniowy. Po wpisaniu na stronie danych naszej karty, otrzymujemy sms z banku, którym autoryzujemy dostęp do niej obcej osobie. Dzięki temu oszust może wykonywać dowolne transakcje, a my tracimy swoje oszczędności – oznajmia Dawid Łaszcz.
Filmik ma uświadamiać internatów, aby nie klikać w podejrzane linki przesyłane przez obce osoby i aby zawsze upewniać się, gdzie podawane są dane do kart bankowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?