Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stelmet Falubaz Zielona Góra walczył dzielnie, ale mistrz świata był za szybki ZDJĘCIA

cekon
Stelmet Falubaz Zielona Góra przegrał we Wrocławiu z Betardem Spartą 41:49.
Stelmet Falubaz Zielona Góra przegrał we Wrocławiu z Betardem Spartą 41:49. Fot. Tomasz Hołod
Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra przegrali we Wrocławiu z Betardem Spartą (41:49), ale w ciekawym i zaciętym meczu postawili mocnemu rywalowi twarde warunki. Gospodarze mieli jednak więcej groźnych „armat”, w tym niedoścignionego wczoraj mistrza świata Taia Woffindena.

Przed wyjazdem do Wrocławia trener zielonogórskich żużlowców Adam Skórnicki mówił, że jego zespół nie boi się nikogo. Rzecz jasna liczył na wygranie ze Spartą, ale doceniał moc rywala, który musiał być bardzo podrażniony po nieudanym meczu w Lesznie na inaugurację sezonu. – Wrocławianie w drugiej fazie meczu w Lesznie pokazali, że są mocni, bo zajmowali w niej bardzo mało ostatnich miejsc – mówił Adam Skórnicki. - Nas ewentualnie może cieszyć to, że tylko Tai Woffinden potrafił wygrywać wyścigi. We Wrocławiu jednak może się to zmienić. Nie możemy liczyć na to, że pozostali znów pojadą tak, jak w Lesznie. Musimy patrzeć na siebie i robić wszystko, żeby do mety nie przywozić zer.

PRZECZYTAJ TEŻ: Trener Falubazu okradziony: Ukradli świecidełka i jakieś papierowe drobne

O tym, że w szeregach Sparty nie tylko Tai Woffinden potrafi wygrywać, wrocławianie pokazali zielonogórzanom dość okrutnie na samym początku meczu. Po dwóch wyścigach było 10:2, a po następnych dwóch 16:8. Spośród czterech biegów gospodarze aż trzy wygrali podwójnie. W tym gąszczu zdecydowanych triumfów Sparty, zdarzył się bieg, który wlał jednak optymizm w serca zielonogórskich kibiców, bo w trzeciej gonitwie Martin Vaculik z Piotrem Protasiewiczem pokonali miejscowych. Kolejne dwa punkty Falubaz odrobił w piątym wyścigu, tu najszybszy był Patryk Dudek, a trzeci finiszował Michael Jepsen Jensen.
Długo utrzymywała się sześciopunktowa przewaga Sparty głównie dlatego, że zielonogórzanie nie mogli znaleźć sposobu na piekielnie szybkiego Taia Woffindena. Brytyjczyk nawet, gdy przegrywał starty, to motocykle miał na tyle mocne, że rywale mogli tylko podziwiać, jak w kapitalnym stylu przejeżdża obok nich. Bardzo szybki był też Maciej Janowski, ale po dwóch trójkach wrocławianin dał się wreszcie „złapać” zielonogórzanom. Zdarzyło się to w wyścigach numer 8 i 11. W tym drugim Falubaz wygrał 5:1 i mocno wrócił do gry o meczowe zwycięstwo, bo gospodarze prowadzili już tylko dwoma punktami (34:32).
W końcówce jednak znów „raził” zielonogórzan Tai Woffinden. I choć wyścigi wygrywali też Patryk Dudek i Nicki Pedresen, to jednak lepsza postawa tzw. drugiej linia Sparty w końcówce meczu okazała się kluczem do wygranej wrocławian.

BETARD SPARTA WROCŁAW – STELMET FALUBAZ ZIELONA GÓRA 49:41
Betard Sparta: Tai Woffinden 15 (3,3,3,3,3), Jakub Jamróg 3+1 bonus (2*,1,0,-), Vaclav Milik 0 (0,0,-,-,-), Max Fricke 6+1 (1,2,1,1,1*), Maciej Janowski 11+1 (3,3,2,1,2), Przemysław Liszka 3+2 (2*,0,1*), Maksym Drabik 9+1 (3,2*,0,2,2), Gleb Czugunow 2 (2,0).
Stelmet Falubaz: Patryk Dudek 8 (1,3,1,3,0), Michael Jepsen Jensen 6+1 bonus (0,1,3,2*,0), Martin Vaculik 10+1 (3,2,1*,3,1), Piotr Protasiewicz 5+2 (2*,1*,2,0), Nicki Pedersen 11 (1,2,3,2,3), Mateusz Tonder 1 (1,0,0), Norbert Krakowiak 0 (w,0,d).

PRZEBIEG MECZU
1. wyścig – Woffinden, Jamróg, Dudek Jensen – 5:1
2. wyścig – Drabik, Liszka, Tonder, Krakowiak (w) – 5:1 (10:2)
3. wyścig – Vaculik, Protasiewicz, Fricke, Milik - 1:5 (11:7)
4. wyścig – Janowski, Drabik, Pedersen, Krakowiak – 5:1 (16:8)
5. wyścig – Dudek, Fricke, Jensen, Milik – 2:4 (18:12)
6. wyścig – Janowski, Vaculik, Protasiewicz, Liszka – 3:3 (21:15)
7. wyścig – Woffinden, Pedersen, Jamróg, Tonder – 4:2 (25:17)
8. wyścig – Jensen, Janowski, Dudek, Drabik – 2:4 (27:21)
9. wyścig – Woffinden, Protasiewicz, Vaculik, Jamróg – 3:3 (30:24)
10. wyścig – Pedersen, Czugunow, Fricke, Krakowiak (d) – 3:3 (33:27)
11. wyścig – Vaculik, Jensen, Janowski, Czugunow – 1:5 (34:32)
12. wyścig – Dudek, Drabik, Liszka, Tonder - 3:3 (37:35)
13. wyścig – Woffinden, Pedersen, Fricke, Protasiewicz – 4:2 (41:37)
14. wyścig – Pedersen, Drabik, Fricke, Jensen – 3:3 (44:40)
15. wyścig – Woffinden, Janowski, Vaculik, Dudek - 5:1 (49:41)

OBEJRZYJ, co przed meczem we Wrocławiu mówił Adam Skórnicki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Stelmet Falubaz Zielona Góra walczył dzielnie, ale mistrz świata był za szybki ZDJĘCIA - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto