Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprzedany klasyk - Jutro Bergson Śląsk podejmuje Anwil Włocławek (hala Orbita, g. 20, Polsat Sport)

Michał Lizak
Mecze z Anwilem Włocławek zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem kibiców, ale po raz ostatni komplet widzów był w hali Orbita ponad trzy lata temu.   FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Mecze z Anwilem Włocławek zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem kibiców, ale po raz ostatni komplet widzów był w hali Orbita ponad trzy lata temu. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
To niemal pewne, że jutrzejszy hitowy pojedynek w ekstraklasie koszykarzy obejrzy komplet widzów. Już wczoraj w południe sprzedana była ponad połowa biletów.

To niemal pewne, że jutrzejszy hitowy pojedynek w ekstraklasie koszykarzy obejrzy komplet widzów.
Już wczoraj w południe sprzedana była ponad połowa biletów. A zapotrzebowanie na wejściówki jest ogromne

Mecze z Anwilem zawsze wzbudzały zainteresowanie publiczności, ale wszystkie bilety po raz ostatni sprzedano w 2003 roku, gdy Urlep, prowadząc klub z Włocławka, odprawił Śląsk w półfinale play-off. Teraz wszystko wskazuje na to, że wejściówki też będą towarem mocno poszukiwanym.
Już w ostatnią niedzielę kilkaset osób odeszło spod kas bez biletów przed meczem wrocławian z Polpharmą. Wprawdzie zawsze inauguracyjne mecze cieszyły się większym zainteresowaniem, ale tym razem przerosło ono oczekiwania organizatorów. Kibice siadali nawet na schodach pomiędzy sektorami, czego w Orbicie nie było od bardzo dawna. – Taka frekwencja to także efekt naszych dodatkowych działań. Prowadzimy sprzedaż bezpośrednią w rynku, po mieście jeździ specjalny samochód, zapraszający na mecze, mocno promujemy się w mediach. Wierzę, że takie tłumy będą na naszych meczach nie tylko od święta, przy okazji specjalnych pojedynków, ale staną się regułą. Bo nasz zespół warto dopingować i oglądać na żywo – podkreśla Waldemar Siemiński – właściciel klubu.
W piątek o frekwencję nie trzeba będzie się martwić, bo w rękach kibiców było 2 000 wejściówek, spośród 3100 przygotowanych na to spotkanie. Najtańsze bilety – po 15 złotych – zostały już wyprzedane.
W tym miejscu warto zastanowić się nad powrotem koszykarzy do Hali Ludowej. Ten obiekt kojarzony jest z największymi sukcesami Śląska i ponowne występy wrocławian w Hali Ludowej miałyby znaczenie symboliczne. – Nie wykluczam takiego rozwiązania, choć najpierw musimy pokonać wiele problemów organizacyjnych. Ale już o tym myślimy – podkreśla Waldemar Siemiński.
Niewielu graczy w Śląsku pamięta mecze rozgrywane w tym obiekcie. – Fajnie by było tam wrócić. W żadnej innej hali nie było takiej atmosfery – Ludowa to Ludowa – mówi Radosław Hyży. Może kapitan wrocławskiego zespołu jeszcze w tym sezonie doczeka się momentu, w którym wybiegnie na parkiet przed sześciotysięczną widownią. 22 grudnia Bergson Śląsk podejmuje Prokom Trefl Sopot. Lepszą okazję trudno sobie wymarzyć. •

Bilety na Anwil
Do nabycia są jeszcze dwa rodzaje biletów na jutrzejszy mecz – po 25 i 25 złotych. W sprzedaży są także karnety na cały sezon. Ceny: złoty (sektory: A2, A3, A4, B, C, D, E, L, M, N, O) – 224 zł; srebrny (A1, A5, B1, B5, C1, C2, C3, A, F, G, J, K, P) – 165 zł oraz brązowy (sektory D1, D2, D3, H, I) – 95 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto