W sobotę, ok. godziny 02:00 w nocy, Patryk U., uciekając przed policją skradzionym chwilę wcześniej samochodem, stracił panowanie nad autem i staranował grupę osób na Moście Grunwaldzkim. 22-letni mężczyzna zginął na miejscu. 20-letni chłopak i 18-letnia dziewczyna odnieśli poważne obrażenia.
Wczoraj prokuratura przedstawiła Patrykowi U. zarzuty.
- Zasadniczo przyznał się do winy, ale zaprzecza jakoby uciekał przed policją – powiedziała rzecznik wrocławskiej prokuratury, Małgorzata Klaus.
Według ustaleń policji Patryk U., feralnej nocy, ukradł Volksawgena Jettę w rejonie Śródmieścia. W okolicach miejskiej fosy, zauważył radiowóz, który znalazł się tam w związku z utonięciem młodego mężczyzny. Patryk U. przestraszył się policji i zaczął uciekać. Na Moście Grunwaldzkim spowodował tragiczny wypadek, po czym wysiadł z samochodu i wskoczył do Odry. Po wyłowieniu przez policjantów, wyziębiony, trafił do szpitala. Policja ustaliła jego tożsamość na podstawie linii papilarnych, ponieważ nie chciał podać swoich danych. Badania wykazały w jego organizmie 1,5 promila alkoholu.
Prokuratura postawiła podejrzanemu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ciążą na nim również zarzuty kradzieży Volkswagena, prowadzenia w stanie nietrzeźwym oraz złamania orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?