Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SPORT. To bardzo cenne zwycięstwo Śląska Wrocław. Przeczytajcie szczegóły

DW
29.08.2020 krakow,
mecz wisla krakow - slask wroclaw, 
nz  rafal janicki,

fot. andrzej banas / polska press
29.08.2020 krakow, mecz wisla krakow - slask wroclaw, nz rafal janicki, fot. andrzej banas / polska press brak
PKO Ekstraklasa. Śląsk Wrocław wygrywa drugi mecz z rzędu w tym sezonie i tym samym dołącza do Zagłębia Lubin i Górnika Zabrze.

Wrocławianie zagrali wyjątkowo pragmatycznie z krakowską Wisłą i wykorzystali swoje okazje. Bohaterami WKS-u zostali Mateusz Praszelik i Robert Pich. Nowy nabytek wywalczył rzut karny i zanotował asystę, natomiast Pich ustrzelił dublet. Wiślacy odpowiedzieli tylko jednym trafieniem.

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 1:3 (1:1)
Śląsk Wrocław ma w ostatnich latach sposób na krakowską Wisłę. WKS wygrał w poprzednim sezonie na inaugurację ligi 1:0. Wtedy przepięknym trafieniem popisał się Dino Stiglec. W 2. kolejce nowego sezonu Stigleca zabrakło. Byli za to Robert Pich i Mateusz Praszelik. Młodzieżowiec w 10. minucie dał się we znaki Mateuszowi Lisowi, a po chwili wywalczył rzut karny dla Śląska. Jedenastkę pewnie wykorzystał Robert Pich.

Wisła wyrównała tuż przed przerwą. Stoper Śląska próbował zablokować dośrodkowanie Yaw Yeboaha, ale niefortunnie pokonał własnego bramkarza. Uderzenie skrzydłowego Białej Gwiazdy było mocne, ale gdyby nie interwencja rywala, na pewno zostałoby zablokowane przez innego zawodnika.

Do przerwy oba zespoły grały jak równe sobie. Po zmianie stron częściej do sytuacji dochodzili nawet gospodarze. Raz za razem brakowało jednak precyzji. Yeboah przeprowadził świetną akcję indywidualną, po której podał do Savicia. Ten jednak strasznie zepsuł całą akcję i Wisła straciła swoją szansę. Po chwili Fatos Beciraj miał świetną okazję do zdobycia gola, ale pogubił się na piątym metrze od bramki Matusa Putnockiego.

Na kwadrans przed końcem Śląsk znów wyszedł na prowadzenie. Goście uśpili defensywę Wisły, która wyszła nieco wyżej. W środku pola został niepilnowany Robert Pich. Słowak dostał prostopadłe podanie od Praszelika, wykorzystał zawahanie Lisa, minął go i strzelił na pustą bramkę.

Pod koniec spotkania wiślacy sprokurowali drugiego karnego. Lukas Klemenz zahaczył nogą Roberta Picha, ale tym razem jedenastkę strzelił Waldemar Sobota.

Śląsk notuje drugie zwycięstwo z rzędu w tym sezonie. Wisła ma dużo materiału do analizy. Krakowianie mieli dużo okazji, prowadzili grę i po raz kolejny dali się w prosty sposób zaskoczyć w defensywie.

Piłkarz meczu: Mateusz Praszelik
Atrakcyjność meczu: 7/10

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto