Dodatkowo samochody, jakie chciał kupić dla swojej firmy, były zbyt luksusowe - wykazała kontrola urzędników.
- Faktycznie wyposażenie terenowych samochodów wymienione w przetargu było nie potrzebne. Dlatego wstrzymaliśmy ich zakup - tłumaczy Michał Janicki z Urzędu Miejskiego, odpowiedzialny za organizację Euro 2012. - Poza tym w postępowaniu przetargowym znaleźliśmy błędy proceduralne - dodaje.
Michał Janicki podkreśla przy tym, że prezes nie złamał prawa, ani nie przekroczył swoich kompetencji. Dlatego Sławomir Wojtas nie zostanie zwolniony. Jednak przez to, że jego działanie naruszyło dobry wizerunek wrocławskiej Spółki 2012, będzie musiał ponieść karę finansową.
- Nie zwalniamy prezesa ponieważ jesteśmy zadowoleni z jego dotychczasowej pracy. Ma też dobrą opinię wśród przedstawicieli UEFA - mówi Janicki.
Przypomnijmy, prezes Spółki 2012 dla siebie i swoich współpracowników chciał kupić dwa luksusowe, terenowe samochody oraz jedno auto osobowe. Najciekawsze jest to, że to ostatnie miało mieć moc nie mniejszą nić 170 koni mechanicznych, dwustrefową klimatyzację, podgrzewane fotele, drogą tapicerkę i zmieniarkę na co najmniej 6 CD.
Po kontroli władze miasta postanowiły, że żadnych nowych aut nie będzie spółka kupować. Jedna terenówka wypożyczona zostanie jej od Centrum Zarządzania Kryzysowego. Drugie w razie potrzeby kupi miasto i będzie pożyczać.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?