Spirituals Singers Band (Alicja Wiłkowska, Marta Raczak-Idczak – od tego wieczoru oficjalnie odpowiedzialna za muzyczną stronę zespołu , Aleksandra Sozańska-Kut, Jacek Zamecki – od dawna współpracujący ze Spirituals Singers Band, od soboty stały członek zespołu, Marek Dygdała i Artur Stężała) szczególnie wzruszająco śpiewali XIX-wieczną Cichą noc (wszystkie kolędy świata brzmiały tego wieczoru w oryginalnych językach), a kwartet Continuo zagrał wersję instrumentalną. Dzięki ukraińskiej Nynie Adamie w kościele zagościł duch ekumenizmu. Nieco lżejszy świąteczny klimat wprowadziły dźwięki Los reyes Magos i El nacimiento, skomponowane przez Ariela Ramireza z Argentyny. Włodzimierz Szomański, nieżyjący założyciel SSB, twórca aranżacji kolęd, byłby dumny z poziomu muzycznego wokalistów i pięknego, radosnego koncertu.
Znakomicie grał też kwartet Continuo (Andrzej Musiał – I skrzypce, Urszula Maćkowska – II skrzypce, Marianna Piecha – altówka, Robert Stencel – wiolonczela), który musiał w czasie koncertu stroić swoje instrumenty – to wynik chłodu panującego w świątyni. Wielkie brawa dostali za Lulajże, Jezuniu.
Koncert zorganizował Ośrodek Kultury i Sztuki.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?