Sopot bis

Simply Red, Scorpions i Gordon Haskell wystąpią w Operze Leśne

Już jutro druga odsłona walki
o oglądalność między dwiema konkurencyjnymi telewizjami. Dwa tygodnie po sopockim festiwalu Jedynki swoją przygodę z nazwą Sopot Festival rozpoczyna TVN

Choć wielu widzów Jedynki uważa, że „prawdziwy” sopocki festiwal ma już za sobą, ten tak naprawdę rozpocznie się jutro – przypomnijmy, że prawa do oryginalnej nazwy Sopot Festival wykupił na pięć lat TVN. I choć telewizja publiczna zorganizowała własną imprezę w Operze Leśnej, to właśnie TVN ma wyłączność na używanie jej loga, nazwy oraz na przygotowanie konkursu o nagrodę Bursztynowego Słowika.
Festiwal zacznie się jutro koncertem nastawionym na młodszą publiczność. Na scenie pojawią się Monika Brodka, Sidney Polak i Sistars oraz Zakopower i Reni Jusis. Nie zabraknie rocka w wykonaniu Myslovitz i Chylińskiej. Wybór wykonawców mało zaskakujący, ciekawostką mogą się okazać repertuarowe atrakcje, jak „In My Place” grupy Coldplay w wersji Brodki. Piątkowy wieczór zakończy koncert bywalczyni festiwalowych salonów – Maryli Rodowicz.
Dzień drugi przyniesie koncert finalistów konkursu o nagrodę Bursztynowego Słowika oraz występy duetów: Natalia Kukulska zaśpiewa z Lemarem, Katarzyna Skrzynecka z Gordonem Haskellem, a podczas występu grupy Scorpions przed mikrofonem stanie na chwilę Grzegorz Markowski z Perfectu. Na niedzielę przypada koncert największej gwiazdy Sopot Festival, brytyjskiej grupy Simply Red. Przed ich występem zaśpiewają Patrizo Buanne oraz Beata Kozidrak z Bajmem.

Problem Mandaryny
Mandaryna, jedna z finalistek konkursu o nagrodę Bursztynowego Słowika, ma nie lada problem. Do internetu wyciekło nagranie jej piosenki śpiewanej bez playbacku, pełne fałszywych dźwięków
i łamanej angielszczyzny. Artystka twierdzi, że padła ofiarą czarnego PR przed festiwalem.