MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Smutny koniec

Paweł Rusiecki
Tomasz Pawlak (w środku) może w przerwie zimowej pożegnać się z Polarem (Fot. Janusz Wójtowicz)
Tomasz Pawlak (w środku) może w przerwie zimowej pożegnać się z Polarem (Fot. Janusz Wójtowicz)
Piłka nożna: Tadeusz Pawłowski nadal chce pracować z zespołem Polaru Wrocław Po porażce z Piastem Gliwice 1:2 w ostatnim meczu rundy jesiennej piłkarzom Polaru nie udało się opuścić strefy spadkowej w tabeli drugiej ...

Piłka nożna: Tadeusz Pawłowski nadal chce pracować z zespołem Polaru Wrocław

Po porażce z Piastem Gliwice 1:2 w ostatnim meczu rundy jesiennej piłkarzom Polaru nie udało się opuścić strefy spadkowej w tabeli drugiej ligi. Jeśli zimą wrocławianie się nie wzmocnią, mogą mieć problemy z uniknięciem degradacji.

- Mecz nieszczęśliwie się ułożył, choć zespół od początku grał dobrze. Przestrzelony karny wybił nas trochę z rytmu - przyznał Tadeusz Pawłowski. Trener Polaru inaczej wyobrażał sobie zakończenie rundy jesiennej.

Źle ułożył nogę

Już po 20 minutach pojedynku z Piastem wrocławianie mogli objąć prowadzenie. Rafał Kocyba ściął wbiegającego w pole karne Jacka Sorbiana i sędzia Piotr Wieczerzak bez wahania podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Kruszelnicki. Strzelił jednak fatalnie i Jacek Gorczyca nie miał problemów z odbiciem piłki przed siebie. - Źle ułożyłem nogę i strzeliłem zbyt lekko - tłumaczył później obrońca Polaru. Kilkanaście minut później z bramki cieszyli się goście. Rafał Andraszak z dziecinną łatwością ograł na prawym skrzydle Rafała Oziminę, dośrodkował w pole karne, a tam kapitalną główką popisał się Piotr Uss. Rozpaczliwie interweniujący Marcin Foltyn był bez szans.

Zabójczy duet

Polar obudził się dopiero po przerwie. Tomasz Pawlak w 56 minucie doprowadził do wyrównania, ale radość gospodarzy trwała bardzo krótko. Zaledwie kilka minut później czerwoną kartkę za bezmyślny faul na środku boiska ujrzał Chrzanowski i musiał opuścić boisko. Grający z przewagą jednego zawodnika goście coraz śmielej atakowali bramkę Foltyna. Największe zagrożenie stwarzał duet Andraszak - Uss. To właśnie ta dwójka w 76 min. skopiowała bramkową akcję z pierwszej połowy. Andraszak po raz drugi dośrodkował wprost na głowę Uss, który zdobył drugiego gola dla Piasta.

Potrzeba wzmocnień

- Nasz cel, czyli utrzymanie się w lidze, wcale się nie oddalił. Druga połowa rundy w naszym wykonaniu była bardzo dobra - z optymizmem mówił o przyszłości po meczu z Piastem trener Tadeusz Pawłowski, który zamierza dalej prowadzić zespół z Zakrzowa. Tyle tylko, że na razie przyszłość 15. w lidze Polaru jawi się raczej w ciemnych kolorach. W klubie brakuje pieniędzy niemal na wszystko, a bez konkretnych wzmocnień wrocławianom bardzo trudno będzie wiosną walczyć o uniknięcie degradacji. Do zespołu mają dołączyć po kontuzji Ireneusz Gortowski i Paweł Lis, ale to może być za mało. Tym bardziej, że blisko odejścia z klubu jest najskuteczniejszy napastnik Polaru - Tomasz Pawlak, którego wartość ocenia się na 100 tys. euro. - Mam propozycję z klubu ze ścisłej czołówki drugiej ligi - przyznał zawodnik.

Ze Śląskiem nie po drodze

Być może jedynym obecnie ratunkiem dla Polaru jest powrót do starej już opcji połączenia sił z trzecioligowym Śląskiem, który może mieć problemy z awansem do drugiej ligi. Na Zakrzowie nikt takim pomysłem nie jest jednak zachwycony. - Bo nie może być tak, że ktoś przychodzi i chce wziąć od nas wszystko, nie dając w zamian nic - mówi jeden z działaczy.

II LIGA - WYNIKI

Polar Wrocław - Piast Gliwice 1:2 (Pawlak 56 - Uss 32 i 76). Żółte kartki: Chrzanowski, Sorbian oraz Piechocki. Czerwona kartka: Chrzanowski 61 min. za drugą żółtą. Sędziował: Wieczerzak (Kraków). Widzów: 400. Polar: Foltyn - Stawowy (18 Ogórek), Kruszelnicki (82 Piątkowski), Chrzanowski, Ozimina - Budka, Juraszek, Grabowski, Sorbian - Kluzek (75 Jasiński), Pawlak. Piast: Gorczyca - Kocyba, Bodzioch, Szeja - Kaszowski, Gamla, Szmatiuk, Gontarewicz (67 Żyrkowski), Piechocki - Andraszak, Uss.

Inne mecze 17. kolejki: Pogoń Szczecin - Zagłębi Lubin 0:0, ŁKS Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (Pach 90), Aluminium Konin - GKS Bełchatów 1:0 (Bekas 43), RKS Radomsko - Arka Gdynia 1:0 (Prokop 89),
Ceramika Opoczno - Błękitni Stargard Szcz. 3:0 walkower (Błękitni nie przyjechali na mecz), Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 1:1 (Śrutwa 90 - Kulig 68), Tłoki Gorzyce - KSZO Ostrowiec 3:1 (Wtorek 7, Fabianowski 32 i 46 - Tasić 58), Szczakowianka Jaworzno - Cracovia 2:1 (Wolański 16, Chudy 53 - Węgrzyn 61).

1. Pogoń 17 32 29-13
2. Cracovia 17 31 32-15
3. Radomsko 17 31 21-13
4. Bełchatów 17 29 22-15
5. Zagłębie 17 29 24-17
6. Szczakowianka 17 27 33-15
7. Jagiellonia 17 27 23-19
8. Piast 17 26 22-22
9. Tłoki 17 24 23-22
10. Ruch 17 21 24-20
11. Podbeskidzie 17 21 21-27
12. ŁKS 17 19 17-19
13. Arka 17 18 13-17
14. Ceramika 17 18 18-23
15. Polar 17 15 17-31
16. Aluminium 17 15 11-24
17. KSZO 17 14 14
18. Błękitni 17 5 7-27

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto