3 z 13
Poprzednie
Następne
Wrocław. Tosty od Witka, knysza na dworcu, placki ziemniaczane z Maja... (SMAKI WROCŁAWIA)
"Lody na Komandoskiej ,
O ile pamiętam , w rynku na ścianie na przeciw pręgierza była taka mała „buda” z „pajdą”, po baletach w Quenn pajda nad ranem była obowiązkowa" - wspomina pani Grażyna.