Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ślub w tv za 40 tysięcy. W tajemnicy przed żoną

Redakcja
Kamila i Szymon z Wrocławia
Kamila i Szymon z Wrocławia TLC\mat. prasowe
Pary z Wrocławia wzięły ślub w programie "Nie mów pannie młodej".

Wesele Magdy i Mateusza oglądaliśmy 11 listopada na antenie TLC.

"Nie mów pannie młodej" to program lifestylowej telewizji TLC. Biorą w nim udział pary z całej Polski. Nie zobaczymy tu jednak typowego planowania ślubnego przyjęcia. Wszystko odbywa się w ekspresowym tempie, a organizacja całego przedsięwzięcia spoczywa na barkach pana młodego.

- Para dowiaduje się o tym, że to pan młody będzie organizował ślub dopiero po pierwszym dniu zdjęciowym - wyjaśnia Adam Lemański z Discovery Networks Central Europe. - Problem polega na tym, że ma on na to tylko dwa tygodnie i musi załatwić wszystko: salę, orkiestrę, menu, nawet suknię, fryzjera i bieliznę panny młodej. W tym czasie musi się wyprowadzić z domu, a kontakt z przyszłą małżonką jest zabroniony. Budżet ślubu to 40 tys. zł, koszty pokrywa producent programu - dodaje.

Magda i Mateusz

Sakramentalne "tak" na oczach telewidzów

Ślub na oczach telewidzów zdecydowały się zorganizować dwie pary z Wrocławia. W poprzednim odcinku oglądaliśmy Kamilę i Szymona, a w piątek, 11 listopada  zobaczymy sakramentalne "tak" wypowiedziane przez Magdę i Mateusza.

Ci ostatni zgłosili się na casting do programu "Nie mów pannie młodej", nie znając jego formuły.

- To była spontaniczna decyzja - przyznaje Mateusz Siedlecki, świeżo upieczony mąż. - Poznaliśmy się z Madzią nieco ponad rok temu we Wrocławiu, planowaliśmy wspaniały ślub, ale z braku funduszy - miał się on odbyć dopiero za dwa lata. I wtedy trafiliśmy na informację o castingu do programu "Nie mów pannie młodej". 40 tys. zł nie chodzi piechotą, więc przyspieszyliśmy nasze plany. Nie wiedzieliśmy tylko, że wszystko będę musiał zorganizować sam.

Obyło się bez awantur

Na szczęście obyło się bez awantur. Wesele odbyło się w nowoczesnych wnętrzach Villi Caprice przy ul. Chopina we Wrocławiu. Przybyło 85 gości, a żona nie zażądała rozwodu po weselu.

- Wcześniej dużo rozmawialiśmy o naszym ślubie, więc mniej więcej wiedziałem, co się jej będzie podobało - mówi Mateusz (na co dzień pracuje w agencji multimedialnej we Wrocławiu). - To była fajna przygoda.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ CAŁĄ GALERIĘ

Kamila i Szymon

Przyznaje, że goście na początku byli w szoku, że będą brali udział w programie telewizyjnym.

- Nie denerwowaliśmy się i powiedzieliśmy sakramentalne "tak" na oczach telewidzów, bo bardzo się kochamy - dodaje.

Wesele we wrocławskim zoo

Kamila i Szymon, studenci budownictwa na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, wzięli ślub we wrześniu. Są razem od trzech lat, poznali się na pierwszym roku studiów i od razu wpadli sobie w oko. Marzył im się wspaniały ślub. Ona myślała o zamku, on stawiał na wiejskie klimaty ("sielsko, anielsko ze snopkami siana").

- Odkładaliśmy pieniądze na wesele, planowaliśmy je dopiero na przyszły rok, ale Szymon - w tajemnicy przede mną - zgłosił nas do programu - opowiada Kamila Szklarz. - Szymon wszystko zorganizował i nie żałujemy tej decyzji.

Na ślubie zjawiło się 120 gości. Pan młody przyjechał po swoją wybrankę bryczką. Przysięgę małżeńską złożyli w Kościele Marii Panny na Piasku na Ostrowie Tumskim. Potem razem z gośćmi popłynęli statkiem do wrocławskiego zoo, gdzie w jednym z lokali odbyło się huczne wesele.

Za małe buty i rajstopy

Kamila przyznaje, że było kilka zgrzytów. Szymon na ostatnią chwilę zamówił fryzjerkę i pannie młodej nie do końca podobała się fryzura.

- Kupił mi też okropną biżuterię, rajstopy na 150 cm wzrostu, chociaż ja mam 170. No i dwie pary białych butów - jedne o rozmiar za małe, drugie o dwa rozmiary i ostatecznie na weselu musiałam zmienić je na czerwone - śmieje się Kamila.

Idealnie za to trafił z suknią ślubną.

- Była piękna, idealnie dopasowana, zupełnie jakby uszyta dla mnie - mówi Kamila. - Wesele się udało. Moja mama trochę uciekała przed kamerami, mówiła, że będzie wstyd, ale goście byli zadowoleni. Mamy pamiątkę na całe życie.


czytaj też:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto