Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk zagra z AZS-em Koszalin w Hali Stulecia

Michał Potocki
Michał Potocki
Kibice koszykarskiego Śląska Wrocław
Kibice koszykarskiego Śląska Wrocław Michał Potocki
Kibice czekają na zwycięstwo, a w cieniu czai się "afera koszulkowa".

18 października o godz. 20 w trzecim meczu rozgrywek Tauron Basket Ligi Śląsk Wrocław podejmie AZS Koszalin w Hali Stulecia zwanej po staremu Ludową. Wrocławianie czekają na pierwsze zwycięstwo, AZS ma na koncie dwie wygrane i przegraną punktem na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg.

Siła ognia AZS-u i Śląska

Gospodarzom łatwo nie będzie, ponieważ AZS ma zbilansowany i solidny skład. Igor Milicić jest doświadczonym rozgrywającym, Rafał Bigus to mocny punkt pod koszem, a duet J.J. Montgomery i George Reese zapewnia drużynie prawie 40 punktów na mecz.

W szeregach Śląska najlepiej spisują się Mladenovic, Vairogs i Skibniewski. Słabo wypadają na razie amerykańscy gracze: Graham i Calhoun. Kibice liczą jednak na zwycięstwo. W powrocie Śląska do PLK nie udało się wygrać z Zastalem, może jednak powrót koszykówki do Hali Ludowej będzie efektowniejszy.

Przez Internet bilety na dzisiejsze spotkanie kupiło ponad dwa tysiące osób. Większość kibiców będzie je pewnie kupować w tradycyjny sposób. Po remoncie Hala Stulecia może pomieścić siedem tysięcy ludzi. Możliwe, że wszystkie miejsca zostaną zajęte.

Dziesięć lat od wielkiego zwycięstwa

Spotkanie rozegrane zostanie w dziesiąta rocznice zwycięstwa Śląska nad Maccabi Tel Aviv 79:65, ówczesnymi mistrzami Euroligi.

- Nie przygotowujemy z tej okazji nic specjalnego, ale mecz dobrze pamiętam - mówi Dominik Tomczyk, rzecznik koszykarskiego Śląska. - Wszystko nam wtedy wychodziło, każdy kto wchodził na boisko, wnosił coś dobrego wnosił do gry. Wtedy trafiliśmy 13 razy za trzy punkty, dziś z AZS-em naszych zawodników też stać na takie osiągnięcie. Jak nam pójdzie mecz, przekonamy się już za kilka godzin.

Po inauguracyjnym spotkaniu 12 października z Zieloną Górą pojawił się problem koszulki Maćka Zielińskiego. Jego numer, wzorem klubów z NBA, został zastrzeżony. Z "dziewiątka" nikt w Śląsku nie gra, ani w PLK, ani w II lidze. Podczas meczu z Zastalem pod dachem Orbity zawieszona została koszulka byłego kapitana Śląska.

Koszulka niezgody

- Szanujemy Maćka, dlatego koszulka się tam pojawiła. W Hali Stulecia po remoncie nie ma możliwości zawieszenia jej pod dachem - mówi Tomczyk. - Jeśli Maciek nie będzie chciał, żeby jego koszulka wisiała na meczach Śląska, to ją zdejmiemy.

Zieliński nie jest zadowolony z koszulki z jego numerem podczas meczów Śląska w PLK. Nie chce jednak z tego robić problemu.

- Wydaje mi się, że jeśli już chciał ktoś ją tam zawiesić, powinien zrobić to inaczej. Wypadałoby mnie o tym poinformować. Nie będę z tego robił afery - mówi prezes drugoligowego Śląska. - Dziś mam posiedzenie Platformy Obywatelskiej, więc na mecz pewnie nie zdążę. Nie wiem, czy na jakiś mecz PLK będę mógł przyjść, bo mam dużo zajęć, a teraz doszły te związane z pracą w Sejmie.

Legendarny kapitan wrocławskiej drużyny nie mówi, że bojkotuje ekstraligową ekipę WKS-u, jednak zaznacza, że ma swój team.

- Mam dużo zajęć związanych z organizacją spotkań w drugiej lidze. Mam swój Śląsk, a pan Koelner ma swój. Nie zajmuję się zespołem, który występuje w PLK - kwituje Zieliński.

Choć część kibiców mocno obstaje za tym, że prawdziwym Śląskiem jest ten prowadzony przez Zielińskiego, większość cieszy się z faktu, że może chodzić zarówno na mecze II ligi, gdzie Śląsk ma duże szanse na awans, oraz na PLK ze Śląskiem, który przez najbliższe trzy lata będzie reprezentował tam nasze miasto.


Czytaj również:



Bilety na mecz Polska - Włochy


One Love Festival 2011 [program]


Koncerty i festiwale w 2011 roku


ZOO Wrocław: cennik, dojazd

**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto