Śląsk Wrocław wygrał z Legią 2:1

Graliśmy (zobacz też: Legia Warszawa i Śląsk Wrocław zmierzą się przy Łazienkowskiej) na boisku przeciwników, więc wydawało się, że może nie być tak łatwo. Zresztą, do przerwy mecz był bardzo wyrównany. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Pierwszego gola zdobyli gospodarze - celnie strzelił Borysiuk, ale już w 27. minucie wyrównał Kaźmierczak po dośrodkowaniu Sebastiana Mili i podaniu Sztylki.

Sporo szczęścia mieliśmy w drugiej połowie. Od samego początku narzuciliśmy tempo gry, strzelając w 49. minucie gola (zasługa Mili). Nie pomogły zmiany w drużynie Legii. Ten wynik utrzymaliśmy już do końca.

Spotkanie zostało poprzedzone minutą ciszy, którą uczczono ofiary trzęsienia ziemi w Japonii.

Czytaj też:

• Kaźmierczak: Cieszę się, że trafiłem do Śląska
• Orest Lenczyk: Gramy o mistrzostwo Polski