WROCŁAW
Zły stan zdrowia Ryszarda Ch. nie pozwala, by był przesłuchiwany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w zarządzanej przez niego do marca 2001 r. gminie.
Z końcem września upływa termin, w którym prokuratura miała zakończyć postępowanie przeciwko Ryszardowi Ch. i kilkunastu innym osobom zamieszanym w nadużycia w gminie. Byłemu wójtowi Kobierzyc zarzucono niegospodarność i przekroczenie uprawnień.
Do tego czasu planowano przesłuchać świadków, przeprowadzić konfrontacje i sporządzić akt oskarżenia. Ryszard Ch. rozchorował się jednak na serce i położył do szpitala, co pokrzyżowało plany prokuratury.
- Według biegłych lekarzy, podejrzany nie może brać udziału w czynnościach procesowych co najmniej do końca września - powiedział nam prokurator prowadzący sprawę. - W październiku powołamy kolejnych biegłych. Jeśli stan zdrowia Ryszarda Ch. się nie poprawi, wystąpimy o przedłużenie postępowania. Możemy też jego sprawę wyłączyć do odrębnego rozpoznania.
Były wójt jest podejrzany m.in. o narażenie gminy na stratę co najmniej 400 tys. zł. Chodzi o niekorzystną dla gminy umowę z prywatną firmą transportową. Za przewóz materiałów podczas budowy i remontów gminnych dróg, otrzymała ona czterokrotnie wyższą kwotę, niż ceny obowiązujące na rynku za tego typu usługi. Kolejne zarzuty dotyczą sfałszowania przetargu na budowę gazociągu w miejscowości Domasław oraz przekształceń działek w gminie.
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?