Sklep płaci klientowi

Nawet dwieście złotych wybierzemy z własnego konta w placówce handlowej

Bankowcy chcą zamienić sklepowe kasy w bankomaty. Prawdopodobnie pieniądze będzie można powszechnie wypłacać w ten sposób za kilka miesięcy

Dzięki nowej usłudze pod nazwą „cashback” klient płacący w sklepie kartą będzie mógł jednocześnie wyjąć z konta pieniądze. Oczywiście, nie dowolną kwotę, lecz co najwyżej tyle, ile wydał na zakupy. Nie może to być jednak mniej niż 50 zł i więcej niż 200 zł.
– Ta usługa doskonale sprawdziła się w Wielkiej Brytanii, dzięki niej sklepy mają większe obroty – zachwala Remigiusz Kaszubski ze Związku Banków Polskich. – A wypłata pieniędzy jest tam o wiele bezpieczniejsza niż w bankomacie – dodaje.
Według niego zadowoleni będą przede wszystkim mieszkańcy małych miejscowości i turyści, którzy mają utrudniony dostęp do bankomatów.
– Chcemy zainteresować tym rozwiązaniem największe obsługiwane przez nas sieci handlowe – deklaruje Adam Sadecki z Centrum Elektronicznych Usług Płatniczych eService.
Właściciele sklepów bardzo ostrożnie podchodzą jednak do nowego pomysłu.
– Wątpię, żeby sklepikarze się na to zgodzili – mówi Bożena Wójcik, właścicielka księgarni z Głogowa. – Kto będzie chciał się pozbyć pieniędzy i czekać na rozliczenie z bankiem?
Wątpliwości mają także duże sieci handlowe.
– Rozważamy taką możliwość, ale decyzje jeszcze nie zapadły – zaznacza Dorota Patejko z Auchan.
Od ubiegłego roku z takiej usługi mogą korzystać bezpłatnie klienci banku BZ WBK. Przy pomocy kart wypłacają pieniądze w 1200 punktach, które posiadają specjalne terminale. Na Dolnym Śląsku jest ich 140. To przede wszystkim sklepy spożywcze i stacje benzynowe.
– Klienci rzadko o to pytają. Skoro płacą kartą, to znaczy, że nie chcą mieć gotówki – mówi Wojciech Lampart z wrocławskiego Adn Market, gdzie działa terminal.
– Bankomatów nigdy nie będzie tyle, ile sklepów. Dlatego usługa z pewnością będzie cieszyć się dużym zainteresowaniem – przekonuje Grzegorz Adamski z BZ WBK.
W całej Polsce jest obecnie ponad 160 tys. terminali płatniczych. Związek Banków Polskich chce, żeby pod koniec roku „cashback” był dostępny w większości z nich.