Jedną z osób jaka miała problem z miejscem na stadionie w czasie meczy Polska - Włochy był pan Andrzej Ćwiklik, o czym informowaliśmy na stronie naszego portalu..
Po zbadaniu sprawy okazało się, że bilety na nieistniejące miejsca były sprzedawane również na inne imprezy organizowane na Pilczycach. Za każdym razem organizator sprzedawał bilety na podstawie planów, jakie otrzymał od spółki Wrocław 2012, na których znalazło się kilka źle oznaczonych miejsc.
Teraz spółka wysłała organizatorom imprez nowe plany stadionu, więc problemy z nieistniejącymi miejscami powinny zniknąć.
Zobacz: DWORZEC GŁÓWNY DALEJ W ROZSYPCE (ZDJĘCIA)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?