Sebastian Mila: Lechowi Łatwo Nie Będzie

Jak ocenisz ostatni sparing podczas zgrupowania na Cyprze**
- Przedwczorajszy mecz sparingowy zaliczam do udanych. Uważam, że nasza forma nie była jeszcze najlepsza, ale myślę, że na ligowe spotkania będziemy dobrze przygotowani. Z całego obozu zarówno trener, jak i my jesteśmy zadowoleni. Ciężko go przepracowaliśmy i zakończyliśmy wygraną. Jestem optymistycznie nastawiony.

Najbliższe plany zespołu

- Jutro mamy dzień wolny, w piątek wracamy do treningów. Na sobotę zaplanowany mamy ostatni sparing przed rundą wiosenną - z Tauras Taurogi.

Jak oceniasz szanse Lecha w czwartkowym spotkaniu w PUEFA [z Udinese Calcio – przyp.red]

- Nie jest to najszczęśliwszy okres dla polskich klubów, gdyż są w trakcie przygotowań i może być ciężko wejść w meczowy rytm. Lechowi łatwo nie będzie, gdyż włoskie zespoły mają dobrą defensywę i ciężko się przez nią przedostać. Lech jednak pokazał, że potrafi dobrze grać m.in. z Deportivo La Coruna [1:1 zakończyło się spotkanie w Poznaniu – przyp. red]. Poza tym „Kolejorz” ma wspaniałych kibiców, którzy dopingiem na pewno im pomogą.

Prestiżowe rozgrywki, mocny przeciwnik, szansa by się pokazać

- Takie spotkanie to szansa dla zespołu i samych zawodników. W meczach na wysokim, europejskim szczeblu można się pokazać, wywalczyć przepustkę do wyjazdu za granicę. Nie jestem tylko pewny, czy włodarze Lecha myślę o sprzedaży swoich zawodników, ponieważ wydaje mi się, że poznańska drużyna jest budowana wizją przyszłościową.