Sax, jazz i Leszek Możdżer, czyli zapraszamy na 51. Jazz nad Odrą

Materiał partnera zewnętrznego
Już jutro, 14 kwietnia 2015 roku, wystartuje 51. Jazz nad Odrą, czyli najstarszy i najlepszy festiwal jazzowy w Polsce. Będzie trwał przez siedem dni, do poniedziałku, 20 kwietnia. Wrocław i jego gościnne sale Impartu przy ul. Mazowieckiej 17 staną się stolicą jazzu.

Bilety jeszcze można kupić, ale trzeba się pospieszyć, bo rozchodzą się jak ciepłe bułeczki www.jazznadodra.pl/bilety-online/.

Program - w sumie 15 koncertów, do tego jam session, wystawy i parada jazzowa - jest niezwykle różnorodny i bogaty, nie tylko jeśli chodzi o gwiazdy, które zjadą do Wrocławia z różnych stron świata, ale ze względu na bogactwo gatunków i odmian jazzu, jakie w tym roku zaprezentowane będą podczas festiwalu.

Nastała era Możdżera

Pierwsza edycja Jazzu nad Odrą odbyła się w 1964 roku i z biegiem czasu stał się festiwalem - instytucją, który każdego roku wiosną prezentuje najciekawszych artystów i wydarzenia jazzowe ze świata, z uwzględnieniem szerokiego spectrum gatunków jazzowych. Przed rokiem festiwal obchodził 50. urodziny. Dziesięciodniowa, jubileuszowa edycja, pełna wspomnień ale i największych gwiazd, usatysfakcjonowała miłośników jazzu na tyle, że w plebiscycie „Jazz Forum” JnO uznano - i to po raz kolejny - za najlepszy festiwal roku 2014. Organizatorzy nie zamierzają jednak spocząć na laurach. Po hucznym świętowaniu jubileuszu w drugą pięćdziesiątkę wkraczają z nowymi pomysłami, energią i rozmachem, ale także z zachowaniem tego, co najlepsze – niepowtarzalnej atmosfery, wielkich światowych gwiazd jazzu, największych talentów i mistrzów polskiej sceny jazzowej.
JnO ma w tym roku nowego dyrektora artystycznego, którym został związany od wielu lat z wrocławskim festiwalem Leszek Możdżer.

Osobowość znakomitego artysty, kompozytora i niezmiennie najlepszego w Polsce pianisty, z pewnością odciśnie swoje piętno na jakości festiwalu. Możdżer miał spory wpływ na program tej edycji JnO, który ustalał wspólnie z doświadczoną Radą Artystyczną, która festiwalem zajmuje od dwóch dekad. Propozycje koncertowe 51. Jazzu nad Odrą z pewnością zadowolą więc fanów jazzu. - Cała światowa branża odpisywała na zaproszenia "Jazzu nad Odrą" dosłownie w ciągu paru godzin. Już po tym można poznać, że ten festiwal to marka o światowym zasięgu i wysokiej renomie. Muzycy na całym globie wiedzą, że to dobry festiwal i warto tu przyjechać - mówi Leszek Możdżer. - Jazz powstał w Stanach Zjednoczonych Ameryki i pomimo tego, że już dawno stał się naszą wspólną, globalną własnością to właśnie twórczość amerykańskich muzyków jest dla nas, Europejczyków szczególnie interesująca. Stary Kontynent przyjął ten system muzyki improwizowanej i zaadoptował go do swojej tradycji. Udało nam się w tym roku zaprosić na 51. Jazz nad Odrą najwybitniejszych przedstawicieli zarówno nurtu amerykańskiego jak i europejskiego. Na pewno padną ze sceny ważne pytania. Jak znaleźć równowagę pomiędzy raptownością techniki a spokojem duchowego przekazu? Jak wyrazić pełnię emocji bez ryzyka rozpadnięcia się muzycznej formy? Czy swing to gwara czy jedyny słuszny język jazzu? Jak sporządzić receptę na powstanie piękna?

Sax rządzi w 2015?

Odpowiedzi na te pytania udzielać będą najwybitniejsi twórcy. Tak się złożyło, że w tym roku znakomity grafik i twórca plakatu Rafał Olbiński, trafił w samo sedno - brzmienia saksofonu słuchać będzie wyjątkowo często.

W najlepszych wykonaniach. Podczas tegorocznego festiwalu pojawią się m.in. mieszkający w Nowym Jorku saksofonista Seamus Blake (wtorek, 15.04), inny nowojorski wielki mistrz saksofonu, współpracownik Milesa Daviesa, Dave Liebman zagra we Wrocławiu w czwartek (16.04). Podczas tegorocznego JnO będzie też okazja posłuchać kolejnej legendy, 87-letniego już Lee Konitza. We Wrocławiu zagra razem z mieszkającym w Los Angeles najlepszym polskim kontrabasistą Darkiem Oleszkiewiczem i perkusistą Joe LaBarberą (piątek 17.04). Nie zabraknie nad Odrą także Davida Sanborna (piątek 17.04), czyli mistrza improwizacji na saksofonie altowym. Wojtek Siwek z Rady Artystycznej JnO, który uczestniczył we wszystkich 50 festiwalach, a wielu z nich był organizatorem uważa, że ten zestaw muzyków z pewnością przyciągnie na JnO kobiety. - Pamiętam scenę z filmu „Pół żartem, pół serio”, kiedy Marylin Monroe niesamowicie seksownie zwierzała się, że nie może oprzeć się saksofoniście, oczywiście jazzowemu. A więc drogie Panie, poddajcie się na Jazzie nad Odrą urokowi saksofonistów - zaprasza Wojtek Siwek. - Nieważne, czy jak Lee Konitz artysta ma lat 80 plus, czy jest rozchwytywanym Sanbornem, niepokornym free Dawidem Liebmanem czy zimnym, skandynawskim Mariusem Nesetem - wylicza Wojtek Siwek.
Siwek podpowiada, że polscy jazzmani nie gorsi, bo przecież chociażby w Big-Bandzie Aleksandra Mazura, który też zaprezentuje się podczas tegorocznego festiwalu (niedziela 19. kwietnia) zagra na saksofonach czwórka utalentowanych młodych saksofonistów. Zresztą koncert wrocławskiego saksofonisty i jego kwartetu zainauguruje tegoroczny festiwal. 14 kwietnia o godz. 19.00 na scenie Impartu pojawią się dwie formacje: Tomasz Pruchnicki Quartet i Ewelina Serafin Quartet. Tomasz Pruchnicki to dwukrotny laureat Jazzu nad Odrą. W dniu tego koncertu premierę będzie miała debiutancka płyta flecistki Eweliny Serafin.

Kto zaczaruje Wrocław

Saksofoniści to jedno, ale podczas tegorocznego festiwalu zaprezentuje się także wiele znakomitych wirtuozów innych instrumentów. Niektórzy uważają, że największa sensacją 51. Jazzu nad Odrą może być na przykład występ znakomitej formacji The Bad Plus (czwartek 16.04), która tym razem zabrała się za interpretację płyty „Science Fiction" Ornette'a Colemana z 1971 roku. Inni nastawiają się na nowy projekty wybitnych trębaczy "Feel Free" Piotra Wojtasika (poniedziałek, 20 kwietnia) oraz Dave'a Douglasa, który wystąpi ze swoją High Risk Electric Group (poniedziałek, 20 kwietnia).
Podczas festiwalu spotkamy się też z najsłynniejszą obecnie polską wokalistką jazzową Agą Zaryan (niedziela, 19 kwietnia). W raz ze swoim European Jazz Quartet zaśpiewa we Wrocławiu utwory z albumu „Remembering Nina & Abbey" z piosenkami Niny Simone i Abbey Lincoln.
Na tegorocznym JnO zagrają także znakomici polscy pianiści jazzowi. We Wrocławiu materiał ze swojej płyt zaprezentują Kuba Płużek (sobota, 18.04) i Artur Dutkiewicz (czwartek 16.04) ze swoim trio. Leszek Możdżer tym razem zagra w duecie na dwa fortepiany z Brytyjczykiem Gwilymem Simcockiem.
Oczywiście nie zabraknie na JnO jego słynnych kolegów z tria. Tyle, że tym razem szwedzki kontrabasista Lars Danielsson (środa 15.04) i Zohar Fresco (niedziela, 19 kwietnia, koncert w Starym Klasztorze, ul. Purkyniego 1), izraelski wirtuoz instrumentów perkusyjnych, przyjadą do Wrocławia z własnymi formacjami. Być może uwielbiane we Wrocławiu trio spotka się podczas jam session, których kilka razy gospodarzem będzie Leszek Możdżer. Cały program festiwalu znajdziecie tu: http://jazznadodra.pl/program/

Wystawy, konkurs, parada, bilety

Nieodłączną częścią Jazzu Nad Odrą jest także konkurs na Indywidualności Jazzowej Roku 2015. Ośmiu wykonawców, spośród zgłoszonych 28 powalczy najpierw 16 i 17 kwietnia w koncertach konkursowych a następnie zaprezentuje się podczas koncertu finałowego (18 kwietnia). wraz z recitalem zwycięzcy ubiegłorocznego konkursu krakowskiej formacji NSI Quartet.
Podczas festiwalu w Imparcie będzie można oglądać aż trzy wystawy. Swoje "jazzowe fotografie" zaprezentują Sławek Przerwa i Łukasz Gawroński, a ekspozycję poświęconą swojemu jubileuszowi 50-lecia zaprezentuje najstarsze w Polsce branżowe czasopismo "Jazz Forum". Z pewnością wielką atrakcją będzie także parada jazzowa. 19 kwietnia o godz 15 z wrocławskiego Rynku wyjdą na ulice miasta muzycy, aktorzy i mimowie.
Prawie wszystkie koncerty odbędą się w Imparcie przy ul. Mazowieckiej 17 (Koncert Zohara Fresco zaplanowano w Starym Klasztorze przy ul. Purkyniego 1).
Ceny biletów na poszczególne wydarzenia wahają się od 30 do 180 zł. Można je kupować w kasach Impartu i na stronie festiwalu www.jazznadodra.pl/bilety-online

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto