Na mapie atrakcyjności dolnośląskich gmin można śmiało wbić 12 flag. To więcej niż w Małopolskiem, Mazowieckiem czy Śląskiem. Co to oznacza?
To, że te samorządy robią tam nie tylko dobre wrażenie
Tak wynika z rankingów przeprowadzanych przez gazety i portale.
Jelenia Góra wiedzie prym w zestawieniu „Gazety Prawnej” „Europejska Gmina, Europejskie Miasto”, a na podstawie porównania stworzonego przez dziennik „Rzeczpospolita” można wskazać jeszcze 11 innych, godnych uznania samorządów w naszym województwie. Budując je, podzielono gminy na trzy kategorie: miejskie na prawach powiatu, pozostałe miejskie i miejsko-wiejskie oraz wiejskie. Najpierw wybrano te, które najefektywniej dysponowały swoimi finansami w latach 2003-2006 i skutecznie realizowały inwestycje.
Wzięto m.in. pod uwagę wartość środków unijnych, zadłużenie samorządu w stosunku do lat ubiegłych oraz dynamikę wzrostu wydatków majątkowych. Te gminy, które przeszły do drugiego etapu, zostały poproszone o wypełnienie ankiet, w których pytano m.in. o liczbę nowych podmiotów gospodarczych, udział wydatków na promocję czy liczbę złożonych wniosków o dofinansowanie organizacji pozarządowych. Tę ostrą weryfikację przeszło wiele dolnośląskich samorządów – mamy nawet lidera, który zajął pierwsze miejsca.
Całe podium nasze
Szczególne brawa należą się Polkowicom, które wiodą prym w kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich. To ok. 23-tys. miasteczko jest jedną z najbogatszych z polskich gmin. W tym roku jego budżet to aż 169 mln zł, z czego prawie 40 proc. przeznaczonych jest na inwestycje. Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic, mówi o konsekwentnym polepszaniu życia jej mieszkańców. – To miasto o dobrym potencjale. Nie brakuje w nim wszystkich szczebli edukacji, sprawnie i bez problemów funkcjonującej służby zdrowia, doskonale spełniającego swoją kulturalną rolę Centrum Animacji oraz ludzi, którzy chcą pracować na rzecz gminy i jej mieszkańców w kilkudziesięciu stowarzyszeniach. Dopłacamy do edukacji w przedszkolach, dofinansowujemy komunikację gminną i pozawiejską, finansujemy programy zdrowotne, w tym szczepienia nastolatek na raka szyjki macicy – dodaje. Gmina nie ma też problemów z przyciągnięciem inwestorów. Na jej terenie ulokowały się m.in. takie giganty jak Sitech, Sanden, Volkswagen czy NG2.
– Oprócz uzbrojonych terenów oraz uregulowanych kwestii własności gruntów, naszym atutem jest także sieć dobrych dróg lokalnych i bliskość traktów międzynarodowych – dodaje Wabik. Te ostatnie atrybuty ma też gmina Kąty Wrocławskie, która, podobnie jak Polkowice, zajmuje miejsce na podium. Wśród wyróżnionych w tej kategorii mamy też wysoko Karpacz, który zajął 3. lokatę.
Wskoczyli do trójki
Gratulacje należą się również Zgorzelcowi – w kategorii gmin wiejskich zajął trzecie miejsce. Co ciekawe – w ubiegłym roku w ogóle nie zdołał przebić się do czołówki. Jak tłumaczy Marek Wolanin, rzecznik prasowy urzędu gminy, rok 2006 był doskonały, jeżeli chodzi o inwestycje.
Duże kwoty gmina wydała też na promocję, ucząc się od zaprawionego w marketingowych bojach Wrocławia. – Poza tym dodatkowe punkty przyznano nam za certyfikat ISO – dodaje. W gminie powstaje ogromny autoport – centrum obsługi klientów transportowych, poza tym wybudowano zakład galanterii budowlanej, gdzie produkowana jest kostka brukowa i kształtne betonowe elementy. Już niedługo mieszkańcy będą mogli też robić zakupy kompleksowo, w jednym miejscu – powstają małe „Bielany” zgorzeleckie, z kilkoma hipermarketami.
Lekcja z Unii odrobiona
Przez ostatni rok nie próżnował też samorząd z Jeleniej Góry. – Największą inwestycją, jaką zrealizowaliśmy, był projekt związany z zaopatrzeniem miasta w wodę. W sumie kosztował on 201 mln zł, z czego 69 proc. – 115 mln sfinansowała Unia – tłumaczy Katarzyna Młodawska, naczelnik wydziału promocji i polityki informacyjnej urzędu miasta. Aktywność w pozyskiwaniu funduszy europejskich, tak przez władze lokalne, jak i wszystkie działające na terenie miasta podmioty, została doceniona – miasto zdobyło pierwsze miejsce w rankingu „Europejska Gmina, Europejskie Miasto”, co oznacza, że w tej materii nie ma w Polsce sobie równych. Zestawienie sporządzono na podstawie danych zebranych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego na koniec czerwca 2006 roku. Punkty były sumą ważoną trzech mierników: wartości umów w relacji do liczby mieszkańców, wartości przeciętnego projektu unijnego oraz liczby projektów przypadających na 1000 mieszkańców miasta lub gminy. Co ważne – zastosowano wspólną punktację dla całego kraju. •
Wrocław atrakcyjny
Stolica naszego województwa zajęła 3. miejsce (za Warszawą i Krakowem) w rankingu miast najatrakcyjniejszych dla biznesu oraz 2. miejsce (za Warszawą, a wyprzedzając Kraków) wśród miast atrakcyjnych dla kapitału zagranicznego.
Rankingi przeprowadził dla wszystkich miast Polski miesięcznik „Forbes” na podstawie danych z Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej.
Punkty, które decydowały o pozycji w pierwszej kategorii, liczono na podstawie przyrostu nowych firm oraz firm nagradzanych Diamentami Forbes’a.
W drugiej kategorii wskaźnikiem była liczba nowych podmiotów z kapitałem zagranicznym. Również w rankingu „Rzeczpospolitej” Wrocław zajmuje wysokie, drugie miejsce wśród gmin miejskich na prawach powiatu. Wyprzedza nas jedynie Poznań.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?