– Odchodzę w styczniu. Jestem zawiedziony, że Benitez nie dał mi szansy w Japonii – twierdzi Jerzy Dudek
Jego zespół spotkał się wczoraj w Jokohamie w finale Klubowych Mistrzostw Świata z brazylijskim FC Sao Paulo i przegrał 0:1 (0:1). W bramce Liverpoolu wystąpił Jose Reina. Gol Mineiro przerwał serię 11 spotkań Hiszpana bez straty gola.
Liverpool stworzył więcej okazji (celnie strzelali aż 8 razy, podczas gdy rywale tylko 2), ale nie potrafił pokonać znakomicie spisującego się między słupkami FC Sao Paulo Ceni Rogerio, uznanego zresztą za najlepszego piłkarza japońskiego turnieju. Na osłodę druga lokata przypadła Stevenowi Gerrardowi.
– Jestem rozczarowany postawą sędziów. Zasługiwaliśmy na zwycięstwo. Mieliśmy 17 rzutów rożnych, dwa razy trafiliśmy w poprzeczkę, nie uznano nam trzech goli – podkreślał rozżalony Rafael Benitez, trener Liverpoolu.
Zawiedziony był także Jerzy Dudek. Polak koniecznie chce odejść do innego klubu. Ale opcja wypożyczenia do Benfiki Lizbona, po piątkowym losowaniu Ligi Mistrzów (oba zespoły zagrają w 1/8), raczej odpadła. Podobno po naszego bramkarza zgłosiła się Hertha Berlin. •
Sao Paulo 1 (1)
Liverpool 0 (0)
Bramka: Mineiro (27).
Sędziował: Armando Benito Archundia (Meksyk). Widzów: 66 000.
Sao Paulo: Rogerio Ceni – Cicinho, Fabio, Edcarlos, Lugano – Junior, Mineiro, Josue, Danilo – Amoroso, Aloisio (75 Grafite).
Liverpool: Reina – Carragher, Warnock (79 Riise), Finnan, Hyypia – Kewell, Gerrard, Garcia, Alonso; Morientes (85 Crouch), Sissoko (79 Pongolle).
W pojedynku o 3. miejsce:
Al Ittihad (Arabia Saudyjska) – Deportivo Saprissa (Kostaryka) 2:3 (1:1).
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?