Wrocławskie Centrum Kryzysowe ostrzegało, że po zwiększeniu upustu wody ze zbiornika w Mietkowie, w Bystrzycy poziom wody może wzrosnąć do 360 cm. Jednak na szczęście rzeka podniosła się o 30 cm mniej.
- Z samego rana robiliśmy objazdy Ślęzy i Bystrzycy, ale we Wrocławiu na razie nigdzie nie zalało. Od paru dni podtopione są co prawda gospodarstwa na terenie Jarnołtowa, ale to w takiej sytuacji, gdy spuszczamy wodę ze zbiornika retencyjnego, było nieuniknione - tłumaczy Marek Janusz z Centrum zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.
Obecnie poziom wody w Bystrzycy się utrzymuje. W Ślęzy natomiast co godzinę spada o 1 cm. Na obu jednak podwyższone są nadal stany alarmowe.
czytaj też:
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?