Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybniczanki zamordowane pod koszem

Marcin Indzierowski
W trzech pierwszych meczach sezonu ekipa CCC nie trafiła jeszcze na lepszą od siebie  fot. piotr krzyżanowski
W trzech pierwszych meczach sezonu ekipa CCC nie trafiła jeszcze na lepszą od siebie fot. piotr krzyżanowski
Starcie trzeciej drużyny poprzedniego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy z aktualnym beniaminkiem ligi zakończyło się po myśli faworyta. Koszykarki CCC wygrały 74:66, choć bardzo długo na prowadzeniu był zespół przyjezdny, ...

Starcie trzeciej drużyny poprzedniego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy z aktualnym beniaminkiem ligi zakończyło się po myśli faworyta. Koszykarki CCC wygrały 74:66, choć bardzo długo na prowadzeniu był zespół przyjezdny, który grał niezwykle ambitnie i walecznie.
Dopiero w trzeciej odsłonie gospodynie przełamały zespół z Rybnika - dzięki bardzo dobrej grze zawodniczek podkoszowych. Petra Stampalija rządziła pod koszem, a podstawowa środkowa CCC popisała się aż czterema celnymi trafieniami z dystansu.

- W drugiej połowie prowadziłyśmy różnicą dziesięciu punktów i zmarnowałyśmy przewagę. Widać, że cały czas musimy jeszcze więcej pracować - mówiła na konferencji prasowej Anna Szyćko, rzucająca CCC.
Rzeczywiście, w ostatniej kwarcie emocji nie brakowało, ale bardziej doświadczony zespół z Polkowic nie dał sobie wydrzeć dwóch punktów.
W drugiej połowie w barwach CCC zadebiutowała senegalska skrzydłowa Aya Traore (4 pkt). Pecha miała Veronika Bortelova, która na początku ostatniej kwarty skręciła nogę i nie wiadomo, czy zagra za tydzień w szlagierze z Wisłą Can Pack Kraków.
- Udało nam się zatrzymać zawodniczki obwodowe, ale podkoszowe koszykarki CCC nas zmordowały, trafiając nawet za trzy punkty - podsumował Mirosław Orczyk, trener Utex-u ROW.
- Zawodniczki, na których opieramy grę, przyjechały do nas niedawno, dlatego w naszej grze wciąż jest dużo błędów. Potrzeba czasu, żeby to poukładać - zauważył Andrzej Nowakowski, szkoleniowiec polkowiczanek.

CCC Polkowice - Utex ROW Rybnik 74:66 (16:17, 20:20, 24:12, 14:17)
CCC: Stampalija 18, Lacy 16 (4), Szyćko 13 (1), Jeziorna 7, Jasnowska 6 (2), Carvajal 5, Traore 4.
ROW: Bell 15, Proszczenko 13 (3), Jaroszewicz 11 (1), Skorek 10, Merideth 8, Saunders 5, Górzyńska-Szymczak 4, Błaszczak 0.
W statystyce: zbiórki 39:27 (Stampalija 13 - Bell 9), asysty 11:11 (Szyćko 3, Jeziorna 3 - Skorek 4)
Bohaterka meczu: Petra Stampalija (CCC) - skuteczna w ataku, znakomita w walce na tablicach.
Klucz do zwycięstwa: świetna trzecia kwarta, wygrana różnicą 12 punktów.
Inne mecze: Gorzów - AZS Poznań 65:55, Duda - Lotos 56:69, Cukierki - MUKS Poznań 61:75, Toruń - Wisła 75:94.

Ford Germaz Ekstraklasa
1. Lotos 3 6 +77
2. CCC

3 6 +64
3. Wisła 3 6 +64
4. Cukierki 3 5 +24
5. ROW

3 5 +1
6. MUKS

3 4 +2
7. Duda

3 4 -26
8. ŁKS

2 3 0
9. AZS Gorzów 2 3 -9
10. AZS Poznań 3 3 -26
11. Energa 2 2 -26
12. Kolegium 2 2 -65
13. SMS

2 2 -72

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto