Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów vs. Śląsk Wrocław. Orest Lenczyk: Od wyniku środowego meczu zależy bardzo dużo

Mariusz Kruczek
Mariusz Kruczek
ruch chorzów ślask wrocław
ruch chorzów ślask wrocław Maciej Kupczak
W 29. kolejce Ekstraklasy Śląsk zmierzy się z Ruchem w Chorzowie. Mecz 25 maja o godz. 19. Na dwie kolejki przed końcem sezonu WKS zajmuje 4. miejsce w tabeli. W ostatnich dwóch meczach będzie gonił czołówkę.

Po przegranej z Górnikiem, Śląsk spadł z pudła tabeli Ekstraklasy. Czołówka nadal pozostaje w ścisku. Do drugiego miejsca drużyna z Wrocławia traci zaledwie dwa punkty. Rozgrywki wkraczają już w decydującą fazę, jeszcze tylko pięć dni i wszystko będzie jasne. 29 maja ostatnia kolejka Ekstraklasy, która rozstrzygnie ostateczny układ tabeli.

Trener WKS-u podkreśla rangę spotkania z Ruchem.

- W środę gramy przedostatni mecz w tym sezonie. Od jego wyniku zależy naprawdę bardzo dużo. Nie mogę mieć pretensji do piłkarzy o ostatnią porażkę w Zabrzu, szczególnie jeśli chodzi o stronę wolicjonalną - mówi Lenczyk na oficjalnej stronie Śląska Wrocław. - Ruch z kolei właśnie pod tym względem nie zagrał ostatnio dobrego meczu. Jestem ciekawy, jak po trzech dniach chorzowianie w tym aspekcie będą wyglądali w spotkaniu ze Śląskiem - dodaje.

Lenczyk odniósł się do porażki drużyny Chorzowa z Polonią Warszawa 0:3. Ruch znajduje się na bezpiecznym 10. miejscu tabeli. Z dorobkiem 38. punktów, który gwarantuje pozostanie w Ekstraklasie, ale nie daje szans na grę w europejskich pucharach.

Rok Elsner, piłkarz Śląska Wrocław podkreśla, że drużyna walczy o sześć punktów.

- Moim zdaniem cztery punkty mogą nie wystarczyć do zajęcia miejsca dającego awans do europejskich pucharów, a przecież o to nam wszystkim w klubie chodzi. Dlatego najlepszym dla nas scenariuszem będzie oczywiście zwycięstwo w dwóch ostatnich meczach - zdradza Elsner w wywiadzie dla SlaskWroclaw.pl.

Główną bolączką Śląska w tym sezonie są kontuzje. W kadrze na spotkanie z Ruchem Chorzów zabrakło Antoniego Łukasiewicza i Mariusza Pawelca. W ich miejsce powołani zostali Sebastian Dudka i Krzysztof Wołczek. Do Chorzowa pojechał również Marian Kelemen, który po meczu z Górnikiem Zabrze narzekał na kontuzję kostki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto