W kwietniu 2017 roku na skutek nagłego zatrzymania akcji serca doszło do niedotlenienia mózgu 24-letniego Damiana Kołeckiego. Zanim przyjechało pogotowie, syna próbowała reanimować mama. Ratownikom udało się przywrócić funkcje życiowe, ale Damian zapadł w śpiączkę, z której do dnia dzisiejszego się nie wybudził. Młody mężczyzna stracił oddech ( wspomagany jest obecnie respiratorem), odruch połykania i kaszlu. Karmi go specjalna pompa, która dozuje jedzenie wprost do żołądka. Damian, mimo że słyszy, czuje i rozumie, nie ma kompletnie władzy nad swoim ciałem, nie jest w stanie nawet się uśmiechnąć.
Jego mama z całych sił walczy, aby wyciągnąć syna z tego koszmaru: codzienna rehabilitacja neurologiczna, logopedyczna, zajęcia z pedagogiem, muzykoterapeutą. Dziś też przyszła z synem na Plac Nowy Targ. Musi pilnie kupić koflator czyli tzw. asystor kaszlu, dzięki któremu Damian będzie mógł nauczyć się odkasływać wydzielinę z oskrzeli. Wtedy nie będzie trzeba robić tego za pomocą ssaka, który rani i powoduje krwawienie dróg oddechowych. Urządzenie kosztuje 24 tys. złotych i ta kwota jest celem akcji zorganizowanej przez fundację Miej Gest.
W niedzielę na placu Nowy Targ swoje umiejętności prezentowali freestylerzy rowerowi: Kamil Kobędzowski, Michał Koziołek, Piotr Piasta, Szymon Kreczmer, Kacper Kośmider. Salta, stanie na kierownicy, jazda na przednim kole tyłem lub przodem, a nawet bez... koła, nie sprawiała im trudności. Prowadzono zbiórkę pieniędzy, ale można także pomagać nie wychodząc z domu. Darowizny dla Damiana można przesyłać na numer konta: Fundacja "Miej Gest" 47114020040000350277005179.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
