Rośnie kolejka w Izbie Celnej

Poważna awaria systemu informatycznego

WROCŁAW
Kilkaset osób od kilku dni nie może załatwić swoich spraw we wrocławskiej Izbie Celnej.
Jedna z nich na początku kwietnia sprowadziła z Niemiec używanego forda escorta.
– Przeszedłem już całą procedurę. Na ostateczne załatwienie sprawy czekam już dwa tygodnie – oburza się pan Jerzy. – Nie mogę zarejestrować samochodu, auto bez tablic stoi u kolegi na podwórku.
Jaka jest przyczyna tej zwłoki? Od kilku dni nie działa w Izbie Celnej system finansowo-księgowy.
– Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z tak poważną awarią – twierdzi Arkadiusz Barędziak z wrocławskiej Izby Celnej. – Teraz wymagane dokumenty i potwierdzenia muszą przejść drogą elektroniczną. I właśnie przez awarię nie możemy ich zaksięgować.
Zaznacza, że wszystkie urzędy celne w regionie, poza wrocławską Izbą, działają bez zarzutu. Według niego, jak tylko awaria zostanie usunięta, urzędnicy uporają się z zaległościami w ciągu dwóch, trzech dni.
W sprawie akcyzy na sprowadzane samochody Izbę odwiedza ok. 100 osób dziennie.
– Jeżeli będzie trzeba, zaplanujemy także pracę w soboty i niedziele – zapowiada Barędziak.
Firma informatyczna Sybase Polska, która obsługuje system informatyczny w Izbie Celnej, odmówiła nam komentarza.