Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze. |
To już trzecia edycja tego specyficznego projektu, który prowokuje muzyków z różnych części Europy do generowania wspólnych dźwięków. Tym razem w czwartkowy wieczór do składu Fat Burning Step, który jak zwykle był gospodarzem wydarzenia, dołączyła grupa wyśmienitych instrumentalistów i aż dwie wokalistki. Ale o tym za chwilę...
Grupa skończyła właśnie pracę nad debiutancką Ep’ką zatytułowaną "FBS EP.01". Płyta zawiera trzy kompozycje: "Revolution", "Tong", "Higher Dub". We wszystkich nagraniach możemy usłyszeć, pochodzącą z wysp brytyjskich, wokalistkę Marie Payne. Ci, którzy mieli okazję uczestniczyć w pierwszej edycji Eklektik Session w Przestrzeni Muzycznej Puzzle oraz w tej czwartkowej, wiedzą, że to artystka z niesamowitą barwą głosu i przykuwającą oko prezencją.
Fish, były wokalista Marillion zagra we Wrocławiu
Cały koncert podzielony był na dwa sety i każdy z nich dostarczył nam niezapomnianych muzycznych wrażeń. Wśród gości zaproszonych na scenę pojawili się: wyżej wymieniona Maria Payne, wrocławski puzonista Tomasz Ksiukiewicz, znany m.in. ze współpracy z zespołem Chromosomos, grająca na wiolonczeli Olga Kończak i współpracująca z naszym lokalnym zespołem Miloopa - Natalia Lubrano. Nie można także zapomnieć o osobie, która czuwała nad całym brzmieniem koncertu. Chodzi oczywiście o szwajcarskiego producenta muzycznego Roli Mosimann’a. Takie zestawienie muzyków było gwarancją dobrze spędzonego wieczoru.
Połączenie umiejętności muzyków z najlepszym nagłośnieniem we Wrocławiu zaowocowało wydarzeniem, które pokazało, że Wrocław to "number one", jeśli chodzi o muzyczną świeżość i pomysłowość. To, co prezentuje zespół Fat Burning Step, to umiejętna mieszanka wielu muzycznych styli takich, jak: elektronika, dub, dubstep, dnb i jungle. Koncert w Eterze był jak narkoza, która odcina słuchacza od rzeczywistości i pozwala wypełnić się pozytywną, muzyczną energią. Niesamowitym momentem podczas tego koncertu była chwila, w której doszło do fuzji dwóch zjawiskowych głosów. Mowa oczywiście o Natalii Lubrano i Marii Payne, które wytąpiły razem na jednej scenie. Niestety, takie rzeczy trzeba przeżyć, bo ciężko je ubrać w słowa.
Jeśli Wrocław miałby więcej takich wydarzeń, to z powodzeniem mógłby zostać nie tylko Europejską Stolicą Kultury, ale nawet światową.
Czytaj też:
Ferie 2011 we Wrocławiu | Zmień swoje drogowe miasto | Photo Day - serwis |
Kąpieliska i baseny we Wrocławiu | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?