Rekiny na pożarcie

ŻUŻEL

Podczas meczu z Apatorem tor nie był spreparowany – orzekła GKSŻ

Wszystko wskazuje na to, że rybnickie Rekiny przyjadą do Wrocławia bez swojego obcokrajowca – Anglika Marka Lorama. Są więc skazane na pożarcie, ale na torze być ciekawie

Wrocławianie przystąpią do meczu ze świadomością, że mają na koncie 18 ligowych punktów. Bo choć podczas czwartkowego posiedzenia Główna Komisja Sportu Żużlowego przyjęła większością głosów odwołanie wrocławian (dotyczące 14. biegu meczu w Toruniu i przypadku Piotra Protasiewicza), to chwilę później prezes Marek Karwan stwierdził, że na sali nie było quorum (spośród 26 członków w Warszawie zjawiło się trzynastu) i głosowanie unieważnił.

Zwrócą kaucję

Jako że wciąż istnieją różne interpretacje dotyczącego obsady pierwszego z biegów nominowanych (tu chodzi o mecz w Bydgoszczy i przypadek Świderskiego), komisja zobowiązała prezydium do zwrotu WTS-owi kaucji tysiąca złotych, którą klub wpłacił, by mógł złożyć protest. GKSŻ uchyliła wyrok na trenera Marka Cieślaka, który rzekomo spreparował tor na spotkanie z Apatorem. Działacze uznali, że nawierzchnia była zgodna z regulaminem. Znów nie zajęto się sprawami sprzedaży praw do transmisji telewizyjnych i radiowych, sponsora strategicznego ligi oraz projektów prawnych dotyczących profesjonalizacji rozgrywek.

Iversen na Olimpijskim

Niedzielna kolejka jest ostatnią w rundzie zasadniczej, po której na czele będzie się znajdować Unia Tarnów. O medale – niezależnie od weekendowych rozstrzygnięć - powalczą także Atlas, Włókniarz i Apator. Torunianie mają co prawda tylko dwa punkty przewagi nad Unią Leszno, ale też lepszy bilans bezpośrednich spotkań (remis na wyjeździe i zwycięstwo 46:44 u siebie). I dlatego niczego nie muszą się już obawiać.

Leszczynianie mają już praktycznie zapewniony ekstraligowy byt. Na dziś najbliżej spadku jest ZKŻ, a najbliżej barażów – RKM, przeciwko któremu zadebiutuje przed wrocławską publicznością Niels Kristian Iversen. 22-letni Duńczyk ma przyjechać do Wrocławia w sobotę wieczorem. W niedzielę rano zapozna się być może z torem Stadionu Olimpijskiego.

Atlas Wrocław – RKM Rybnik
(niedziela, godz. 17, Stadion Olimpijski)

Atlas

1. Niels Kristian Iversen
2. Krzysztof Słaboń
3. Tomasz Gapiński
4. Sławomir Drabik zz
5. Jarosław Hampel
6. Robert Miśkowiak
7. Piotr Świderski

RKM

1. Mariusz Staszewski
2. Rafał Szombierski
3. Mariusz Węgrzyk
4. Roman Poważny
5. Roman Chromik
6. Marek Szczyrba
7. Łukasz Romanek

Polonia:

1. Unia T. 13 24 +206
2. Atlas 13 18 +157
3. Włókniarz 13 16 +103
4. Apator 13 15 +62
5. Unia L. 13 13 +3

6. Polonia 12 8 -118
7. RKM 13 6 -195
8. ZKŻ 12 2 -218

* Inne mecze 14., ostatniej kolejki (18 lipca, niedziela): Włókniarz Częstochowa – Unia Tarnów, BTŻ Polonia Bydgoszcz – Unia Leszno, ZKŻ Zielona Góra – Apator Toruń.