Reggae jest dla wszystkich

Rozmowa z Tomkiem Lektarskim, organizatorem One Love Sound Fest
• Ubiegłoroczna, pierwsza edycja One Love Sound Fest wypełniła klub
W-Z po brzegi...
– Dlatego w tym roku odbędzie się w Wytwórni Filmów Fabularnych. One Love się rozwija, a reggae ma tylu fanów, że w klubie już by się nie zmieścili.

• Koncerty to nie wszystko, czego możemy się spodziewać.
– Jednym z najciekawszych pozamuzycznych punktów będzie wykład filozofa Radosława Łazarza o związanej z muzyką reggae kulturze rasta. Wystąpi również szczeciński Teatr Garderoba 46, który przygotował premierowy spektakl „Echo Dub Animation”, inspirowany i oparty na muzyce Dub Syndicate. Nie zabraknie dyskusji o nazizmie i rasizmie, tematów aktualnych zawsze, szczególnie
11 listopada.

• Kto powinien wybrać się na One Love?
– Nie chcę ograniczać reggae do jednej grupy odbiorców, dlatego na One Love pojawią się bardzo różne brzmienia. Zależy mi też na tym, żeby ludzie poznawali tę muzykę. Stawiam na to, że w piątek do WFF przyjdą zarówno fani reggae, jak i ci, dla których to zupełna egzotyka.