Ratusz będzie czerwony

Urzędnicy chcą zapytać się wrocławian, na jaki kolor pomalować najważniejszy budynek w mieście

Za barwą cynobrowo-czerwoną przemawiają niedawne odkrycia. – Pod tynkami z XIX wieku są starsze warstwy ścian w tym odcieniu – mówi Katarzyna Polak, która odnawia zabytek. Średniowieczni włodarze miasta, wybierając ten kolor, kierowali się przede wszystkim niską ceną farby

Dzisiaj nie jest już taka tania, ale ma za to inne zalety. Konserwatorzy przekonują, że dzięki zastosowaniu tej barwy bardziej wyraziste staną się kamienne zdobienia ratusza, które teraz zlewają się z otoczeniem. Dodatkowo uwypukli je charakterystyczny tynk, który pokryje ściany przed ich pomalowaniem.
– Będzie nawiązywał do tego pierwotnego – mówi Katarzyna Polak. – Ten średniowieczny był dość cienki i kładziony tak, że widać było wszystkie nierówności ściany. Zupełnie inaczej niż kolejny wygładzający je – dodaje.
Mimo że powrót do historycznej, ceglanej barwy na południowej ścianie (tej na której jest Piwnica Świdnicka) wydaje się dość oczywisty, komisja konserwatorów, architektów i historyków jeszcze o tym nie zadecydowała.
– Decyzję podejmiemy w ciągu miesiąca. Może półtora – mówi Dariusz Szczyrbuła z miejskiego biura konserwatora zabytków i jeden z członków komisji.
Na co komisja czeka? Na wystawę, podczas której wrocławianie będą mogli zapoznać się z tym, jak w przeszłości wyglądał wrocławski ratusz i jego wizualizacją w czerwieniach. Urzędnicy i historycy liczą, że dzięki tej ostatniej mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska zaakceptują nowy kolor popularnego wrocławskiego budynku.
Plansze z opisami są właśnie przygotowywane. Niebawem będzie je można zobaczyć w ratuszu.
– Każdy wrocławianin będzie mógł także wyrazić swoje zdanie o tym, jaki kolor mu się najbardziej podoba – mówi Dariusz Szczyrbuła.
Na pytanie, czy zostanie użyty inny niż pierwotny cynobrowo-czerwony, jeśli większości osób się on nie spodoba, odpowiedział:
– To będzie sonda służąca zebraniu opinii wrocławian, a nie plebiscyt. Chcemy przedstawić nasz pomysł poparty naukowymi dowodami. Nie sądzę, by sonda miała decydujący wpływ na wybór koloru. •
Za mało danych
Innym sposobem odnowienia ratusza, nad którym zastanawiali się historycy, było przywrócenie wyglądu budynku z przełomu XVI i XVII wieku. Elewacja miała wtedy grubszy tynk, który zasłaniał większość nierówności. Na ścianach ratusza znajdowały się malowidła roślinne, które łączyły się w jedną całość z rzeźbami i portalami kamiennymi. Dokładnie zostały one opisane w XIX wieku. Niestety, zachowała się tylko mała część opisu wyglądu ratusza. Na tyle mała, że malowideł nie można odtworzyć.