Puścili Oczko

– Myślę, że utrzymamy tę Gwardię – prorokuje rozgrywający
W 2004 roku występował w kadrze Stanisława Gościniaka i Lidze Światowej. Teraz zagra we Wrocławiu
Jakub Oczko to bodaj najgłośniejsze siatkarskie nazwisko ostatnich dni. W piątek informowaliśmy, że rozgrywający Wkręt-Metu zostanie wypożyczony do EnergiiPro Gwardii. I wczoraj ten manewr stał się faktem, choć dopięcie sprawy łatwe nie było. Do walki o zawodnika włączyły się bowiem inne zespoły z dolnych rejonów PLS: Mostostal, Jadar i Delecta. Niektórym bardziej niż o zatrudnienie tego zawodnika chodziło jednak o to, by zwyczajnie nie trafił on do Wrocławia.

Przejęli zobowiązania
– Nasza oferta została przebita, ale nie rezygnujemy z walki o tego gracza – zapowiadał na naszych łamach prezes Gwardii Stefan Fiedorow. I z obietnicy się wywiązał. – Oczko jest nasz. Wypożyczyliśmy go na pięć miesięcy z opcją transferu definitywnego po sezonie. Zgodnie z umową przejmujemy finansowe zobowiązania częstochowian wobec zawodnika. Sprawa została dogadana telefonicznie, a dziś Kuba pojawi się we Wrocławiu. W czasie sobotniego meczu z Delectą Bydgoszcz (Orbita, godz. 18) będzie już do dyspozycji trenera – powiedział nam wczoraj menedżer sekcji Stanisław Łopaciński.
– To prawda. Wszystko jest już dogadane. Czekam jeszcze tylko na jeden telefon od częstochowskich działaczy, ale wiem, że mnie puszczą. Dlaczego Wrocław? To była konkretna oferta. W tym zespole powinienem dostać szansę pogrania sobie. Myślę, że utrzymamy tę Gwardię – przekazał nam wczoraj po południu 26-letni Oczko, który w marcu będzie bronił pracy licencjackiej na Politechnice Częstochowskiej (kierunek wychowanie fizyczne).

Zna Orbitę
Oczko to były reprezentant Polski juniorów. W 2001 roku brał udział w MŚ rozgrywanych w Orbicie. Biało-czerwoni zajęli wówczas odległą pozycję, mimo że w zespole byli także m.in. Arkadiusz Gołaś, Michał Bąkiewicz, Wojciech Grzyb, Michał Winiarski czy Paweł Siezieniewski. Później zawodnik ocierał się także o seniorską reprezentację. – W 2004 roku pojechałem nawet do Francji na mecze Ligi Światowej. Pamiętam, że w drugim meczu trener Gościniak wpuścił mnie na parę piłek – dodał nowy gwardzista.

KARNETY CZEKAJĄ
Z 450 karnetów na mecze EnergiiPro Gwardii w sezonie 2006/07 sprzedanych zostało na razie 270. – Ich cena nadal wynosi 100 zł, ale wciąż jest korzystna. Kiedy przyjadą czołowe zespoły, w dniu meczu bilety będą kosztować 25 zł – wyjaśnia menedżer Stanisław Łopaciński. Karnety można kupować w siedzibie sekcji (w godz. 9-13) przy Krupniczej bądź w kasach Orbity przed spotkaniami.