Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pucharowa farsa

Michał Lizak
Niewiele czołowych klubów powaznie potraktuje rywalizację o Puchar Polski, która dziś rozpocznie się w Trójmieście. ASCO Śląska zagra bez podstawowych graczy i trenera Andreja Urlepa - BOT Turów zapowiada walkę nawet o ...

Niewiele czołowych klubów powaznie potraktuje rywalizację o Puchar Polski, która dziś rozpocznie się w Trójmieście. ASCO Śląska zagra bez podstawowych graczy i trenera Andreja Urlepa - BOT Turów zapowiada walkę nawet o wygranie tego trofeum

W przypadku meczów ligowych trener wrocławskiego zespołu jest zawsze bardzo zasadniczy - nawet do oddalonego o zaledwie 100 kilometrów od Wrocławia Ostrowa zawsze wyjeżdżają dzień wcześniej. Teraz jest inaczej.
ASCO Śląsk od niedzieli przebywa na obozie w Spale. Do Gdyni, gdzie drużynę czeka pojedynek z Czarnymi Słupsk, wrocławianie pojadą o 6 rano. - Nie będzie kilku graczy, a zespół poprowadzi trener Andrzej Adamek - mówi krótko Andrej Urlep, pierwszy szkoleniowiec ASCO Śląska, który do Spały dojechał dopiero wczoraj (wcześniej drużyna trenowała bez niego). Sprawa jest więc jasna - Śląsk pojedzie na ćwierćfinał tylko po to, by go przegrać i wrócić na druga część obozu (do Wrocławia ekipa wraca dopiero 14 lutego).
Nie może być to zaskoczenie, bo trener Andrej Urlep zawsze traktował rywalizację o Puchar Polski z przymrużeniem oka. Gdy był szkoleniowcem Anwilu z reguły sam nie przyjeżdżał na takie zawody. Wyjątek stanowił turniej, który rozegrany został we Włocławku, gdzie Anwil - jako gospodarz - był wielki faworytem, a przegrał finał ze Śląskiem. Podczas rywalizacji w Koszalinie zdarzyło się nawet, że gdy włocławianie - pod wodzą drugiego trenera Igora Griszczuka - wysoko prowadzili w ćwierćfinale, nagle zaczęli popełniać proste błędy, by przypadkiem nie wygrać. I podobnie może być dziś w Gdyni.
Zdecydowanie inne nastawianie mają w Zgorzelcu. - Na pewno przyjedziemy w pełnym składzie i będziemy walczyli o zwycięstwo w każdym meczu. A najlepiej w trzech z rzędu - mówi Arkadiusz Krygier, prezes BOT Turowa.
Ekipa trenera Saso Filipovskiego do Sopotu przyjeżdża prosto z obozu treningowego pod Słupskiem. Niepewny jest tylko występ rezerwowego środkowego - Ljubotiny - który cały czas narzeka na uraz stawu skokowego.
Czy BOT Turów ma realne szanse na wygranie tego trofeum? Kluczowe może być podejście do imprezy gospodarzy - Prokomu Trefla Sopot, który może być ewentualnym przeciwnikiem zgorzelczan w półfinale. Trener Eugeniusz Kijewski nie ukrywa, że może zdecydować się na zwolnienie z gry czołowych graczy. Realizacja takiego scenariusza radykalnie zwiększa szansę koszykarzy z nadgraniczego miasta. Choć nawet w walce z mistrzem Polski w pełnym składzie nie można ich przekreślać.
Szkoda, że Organizatorzy nie są w stanie spowodować, by ranga pucharowej rywalizacji znacznie poszła w górę. To turniej drugiej kategorii, niepoważnie traktowany przez sporo czołowych drużyn, co na pewno nie buduje dobrego wizerunku tej dyscypliny (a transmisji w stacjach Polsatu będzie sporo - patrz ramka). Można to jednak zrobić tylko na dwa sposoby - albo duże pieniądze zainwestuje telewizja, albo znajdzie się sponsor, który poprzez wysokie premie sprawi, że ranga imprezy radykalnie się zmieni. Niestety na realizacje takiego scenariusza raczej się nie zanosi...

Cytat
- Jeśli pojadę do Gdyni, to będę tym bardzo zdziwiony.
Radosław Hyży
Kapitan ASCO Śląska

Terminarz Pucharu Polski
Ćwierćfinały - 9.02
Gdynia
Godz. 17.30: ASCO Śląsk Wrocław - Czarni Słupsk (relacja w Polsacie Sport Extra)
Godz. 19.55: Anwil Włocławek - Kager Gdynia (Polsat Sport)
Sopot:
Godz. 17.30: Prokom Trefl Sopot - Polpharma Starogard Gd.
Godz. 19.55: BOT Turów Zgorzelec - Stal Ostrów
Półfinały - 10.02
Sopot:
Godz. 16.30: Zwycięzcy ćwierćfinałów z Gdyni (Polsat Sport Extra)
Godz. 19.00: Zwycięzcy ćwierćfinałów z Sopotu (Polsat Sport)
Finał - 11.02
Sopot - godz. 15: Zwycięzcy półfinałów (TV 4)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto