MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjadą jak na wojnę

Paweł Rusiecki
Piłka nożna: Sebastian Mila nie zagra w rewanżu 1/8 finału młodzieżowych mistrzostw Europy z Białorusią. Remis 1:1 wywalczony w pierwszym meczu w Mińsku sprawia, że to młodzieżowa reprezentacja Polski będzie ...

Piłka nożna: Sebastian Mila nie zagra w rewanżu 1/8 finału młodzieżowych mistrzostw Europy z Białorusią.

Remis 1:1 wywalczony w pierwszym meczu w Mińsku sprawia, że to młodzieżowa reprezentacja Polski będzie faworytem w rewanżowego spotkania z Białorusią. Stawką dzisiejszego pojedynku jest awans do finałów mistrzostw Europy.

Biało-czerwoni do meczu przygotowują się we Wronkach, ale nie bez problemów. Wirusy nadal prześladują naszą reprezentację, która już w Mińsku nie mogła zagrać w optymalnym składzie. Treningi wznowili już Paweł Strąk, Łukasz Madej oraz Michał Goliński, ale grypa zmogła na dobre Sebastiana Milę. Pomocnik Groclinu Grodzisk Wlkp. na pewno nie zagra dziś we Wronkach. A jakby kłopotów było mało, to w rewanżowym spotkaniu zabraknie jeszcze Patryka Rachwała, pauzującego za żółte kartki. - Problemów nie brakuje. Dlatego zdecydowaliśmy się powołać dodatkowo do kadry Łukasza Gargułę z GKS Belchatów oraz Wahana Geworgiana z Wisły Płock - mówi trener Edward Klejndinst, który sam ostatnio musiał sięgać po lekarstwa, bo miał prawie 39 stopni gorączki.

Z nożem na gardle

Wszystkie te kłopoty sprawiają, że trener naszej młodzieżówki jest bardzo ostrożny w przedmeczowych typowaniach. - Nie uważam wcale, byśmy byli faworytem tego pojedynku. Remis w pierwszym spotkaniu na pewno stawia nas w korzystnej sytuacji, ale Białorusinów nie wolno absolutnie lekceważyć. Trzeba pamiętać, że rywale mają nóż na gardle. Do Wronek przyjadą niemal jak na wojnę, bo nie mają nic do stracenia - ostrzega trener Klejndinst. - Możemy ich jednak pokonać. Trzeba tylko zagrać skuteczniej niż w Mińsku - dodaje.

Poprawić skuteczność

Skuteczność nie jest ostatnio naszą najmocniejszą stroną i w elemencie nasi gracze mają jeszcze wiele do zrobienia. Dość powiedzieć, że w dwóch ostatnich meczach nie potrafiliśmy wykorzystać dwóch rzutów karnych. - Zaręczam, że na treningach Marcin Burhkardt i Jacek Kowalczyk strzelają karne bez pudła. Po ostatnim treningu ustalę, kto będzie strzelał ewentualną jedenastkę w meczu z Białorusią - dodaje nasz szkoleniowiec.

Jeśli biało-czerwoni wyeliminują dziś Białorusinów (do pełni szczęścia wystarczy nawet bezbramkowy remis albo zwycięstwo), zapewnią sobie miejsce w finale młodzieżowych mistrzostw Europy. A w nim osiem najlepszych drużyn Starego Kontynentu walczyć będzie o trzy nominacje do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Atenach.

Pokażą w telewizji
Transmisja ze spotkania Polska - Białoruś w TVP 2, godz. 17.30 (początek meczu godz. 18.00).

Kadra Polski
Bramkarze: T. Kuszczak (Hertha Berlin), P. Kapsa (Wisła Płock). Obrońcy: J. Kowalczyk (Dospel Katowice), M. Stasiak (Widzew Łódź), K. Kazimierczak (Zagłębie Lubin), B. Radler (Górnik Zabrze), Ł. Nawotczyński (Wisła Kraków). Pomocnicy: M. Burkhardt (Amica Wronki), Ł. Madej, M. Goliński (obaj Lech Poznań), E. Smolarek (Feyenoord Rotterdam), M. Nowacki, A. Kwiek (obaj Odra Wodzisław), M. Iwański (Szczakowianka Jaworzno), S. Mila (Groclin Grodzisk Wlkp.), P. Strąk (Wisła Kraków), W. Geworgian (Wisła Płock), Ł. Garguła (GKS Bełchatów). Napastnicy: S. Olszar (Admira Wacker), I. Jeleń (Wisła Płock), P. Abbott (Preston), B. Ślusarski (Lech Poznań).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto