Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeszczep wątroby: Po operacji na ciele jest logo mercedesa

Anna Folkman
Anna Folkman
Andrzej Szkocki
Na pytania dotyczące przeszczepów odpowiadają prof. Piotr Milkiewicz, hepatolog oraz prof. Maciej Wójcicki, chirurg, Kierownik Programu Przeszczepie Wątroby w Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym.

Jakie są wskazania do przeszczepu?

Piotr Milkiewicz: Jest wiele schorzeń, które można leczyć za pomocą przeszczepienia. Najczęstsze z nich to marskość wtórna do wirusowego zapalenia wątroby (wirusy B i C), pierwotny rak wątrobowokomórkowy (HCC) u pacjentów z marską wątrobą, alkoholowa marskość wątroby. Wśród innych, rzadszych wymienić należy marskość w przebiegu zaburzeń metabolicznych autoimmunologicznego zapalenia wątroby (AIH), pierwotnej marskości żółciowej wątroby (PBC), czy stwardniającego zapalenia dróg żółciowych (PSC).

Ile osób i jak długo czeka na przeszczep wątroby?

Maciej Wójcicki: Lista osób oczekujących na przeszczepienie jest w Szczecinie bardzo długa – to obecnie około 50 pacjentów z całej Polski. Zebrania, podczas których kwalifikuje się chorych do zabiegu odbywają się raz na dwa tygodnie. Uczestniczy w nich grono specjalistów w tym anestezjologów/intensywistów, których rola w prowadzeniu pacjentów w okresie okołooperacyjnym jest niesłychanie ważna. O kolejności przyjęcia na operację decyduje stan ogólny pacjenta a także, to czy organ, który pochodzi od zmarłego dawcy jest odpowiedni, jeżeli chodzi o rozmiary, czy zgadza się grupa krwi itd. Nie można określić konkretnego czasu oczekiwania – czasem jest to kilka tygodni, czasem miesięcy.

Jak szybko po znalezieniu dawcy musi dojść do operacji?

P.M.: Województwo Zachodniopomorskie jest od wielu lat liderem w naszym kraju, jeżeli chodzi o pozyskiwanie narządów. Wynika to między innymi z wieloletnich wysiłków profesora R. Bohatyrewicza nad logistyką tych działań oraz wytężonej pracy koordynatorów transplantacji. Czas od pobrania narządu do wszczepienia powinien być jak najkrótszy. Dopuszczalny czas to ok. 8 do 10 godzin. W tym czasie trzeba znaleźć najlepszego biorcę, dlatego lekarze muszą bardzo dobrze znać swoich pacjentów oczekujących na przeszczep. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Przeprowadzamy badania, znamy dokładne wyniki. To konieczne, by potem szybko podjąć decyzję.

Jak przygotowuje się pacjenta do przeszczepu?

M.W.: Kandydat musi przejść wiele różnych badań. Niektóre wykonywane są jednorazowo, inne muszą być okresowo powtarzane, tak aby mieć aktualne informacje o stanie biorcy i pilności przeszczepienia. Są to badania morfologii krwi, czynności nerek, wydolności płuc, ocena przebytych zakażeń, zdjęcia rtg, badania USG i tomografie, czy endoskopia. Bardzo dokładnie ocenia się wydolność serca pacjenta. Bezpośrednio przed przeszczepieniem wykonuje się badania przygotowujące do operacji, np. prześwietlenie klatki piersiowej, ekg, pobierana jest krew do badań laboratoryjnych oraz materiał do badań bakteriologicznych. Ostateczne decyzje o wykonaniu zabiegu zapadają po pobraniu organu. Zdarza się, że już po wezwaniu i przyjeździe biorcy do ośrodka transplantacyjnego z jakichś przyczyn dochodzi do dyskwalifikacji narządu dawcy i rezygnacji z przeszczepienia.

Jak wygląda życie po przeszczepie?

P.M.: Pacjent nadal musi brać lekarstwa, ale większość osób po transplantacji może i powinna pracować. Tak jest w krajach Europy Zachodniej. W historii przeszczepów wątroby naszego szpitala są bardzo pozytywne historie. Kilka miesięcy temu jedna z naszych pacjentek urodziła dziecko. To najlepszy dowód na to, jak potrzebne są takie operacje. Przeszczepów nie wykonuje się po to, by ktoś do końca życia żył z renty. Robi się je po to, by pacjent wrócił do pracy, do codziennego życia.

Kto może być dawcą?

M.W.: W przypadku osoby zmarłej śmiercią mózgową powinno się rozważyć możliwość pobrania narządów. Polska "Ustawa Transplantacyjna" zakłada tak zwaną zgodę domniemaną. Jeśli dana osoba nie zgłosiła za życia swojego sprzeciwu w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów lub w innej formie, można podjąć decyzję o pobraniu narządów. O fakcie tym powiadamia się osoby najbliższe zmarłemu. By zdeklarować swoją wolę i chęć oddania narządów należy przede wszystkim wcześniej porozmawiać na ten temat ze swoją rodziną. Warto też wypełnić specjalną kartę dawcy i nosić ją przy sobie. "Oświadczenie woli" można pobrać ze strony internetowej www.poltransplant.org.pl Istnieje także możliwość przeszczepu fragmentu narządu od żywego dawcy. Wątroba ma niebywałą zdolność do regeneracji. Takie operacje przeprowadza się zazwyczaj u dzieci.

W Szczecinie także przeszczepia się fragmenty wątroby?

M.W.: Nie, takich przeszczepie jeszcze nie wykonujemy. W przyszłym roku wybieram się na szkolenie w tym zakresie, ale to jeszcze wciąż melodia przyszłości.

Jak w skrócie wygląda sama operacja? Podobno wykonuje się nacięcie w kształcie „mercedesa”?

M.W.: Zabieg może trwać wiele godzin. Rzeczywiście, często wykonujemy zabieg, po którym pozostaje blizna przypominająca logo mercedesa. Na marginesie, operacja jest wyceniana na około 170 – 180 tys. zł, pewnie tyle może kosztować któryś z modeli tego samochodu.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto