Przerwały im passę

SIATKÓWKA
Pogromczynie Nafty i Adriany poległy we Wrocławiu

W minioną środę AZS AWF Poznań z łatwością przejechał się po Adrianie Bydgoszcz (3:0), a przed tygodniem ograł wielką Naftę na jej śmieciach 3:1. W jakimś sensie to poznanianki wymieniły więc Romana Murdzę na Andrzeja Niemczyka. We Wrocławiu ich gra początkowo się jednak nie układała.

Choć w pierwszej partii gwardzistki objęły prowadzenie 4:0, szybko tę zaliczkę zgubiły i wynik był sprawą otwartą do samego końca. Przy stanie 23:23 z drugiej linii udanie zaatakowała jednak Katarzyna Mroczkowska, a po chwili atak z obejścia Izabeli Żebrowskiej okazał się tyleż efektowny, co nieskuteczny, bo piłka zatrzymała się na taśmie. 23:25.

Pechowa końcówka tak przytłoczyła przyjezdne, że w drugim secie zostały wręcz rozbite. Gospodynie momentami grały koncertowo, schodząc na drugą przerwę techniczną przy stanie 16:10. Tę przewagę zwiększyły jeszcze do ośmiu oczek (25:17).

Szczęście Koczorowskiej
Gdy w trzeciej partii – po ataku Joanny Kaczor – zrobiło się 14:9, mało kto przypuszczał, że spotkanie skończy się nie po godzinie, lecz po dwóch z okładem. Punktem zwrotnym okazała się zagrywka Dominiki Koczorowskiej, po której piłka dwukrotnie zmyliła rywalki, prześlizgując się po taśmie. Trzeci serw – tym razem szybujący balonik – wylądował jednak minimalnie na aucie.

W końcówce świetnie radziły sobie Katarzyna Wellna oraz Alicja Szajek i to gospodynie cieszyły się z setowego zwycięstwa. A po kilkudziesięciu minutach z drugiego, nie dając gospodyniom żadnych szans - 16:25.

Huśtawka nastrojów
Przed tie breakiem trener Jacek Grabowski zagonił wyjściowy skład do szatni, by ostudzić gorące głowy. - Powiedzieliśmy sobie parę słów i tyle – zdawkowo wyjaśniał. I zaczęła się huśtawka nastrojów. Gwardzistki prowadziły najpierw 8:4, by nieco później znaleźć się pod ścianą i przegrywać 12:14. Kolejny punkt padł jednak łupem Kaczor, a niezdecydowanie poznanianek doprowadziło do remisu 14:14. Później ekipa Jacka Skroka miała jeszcze jedną piłkę meczową (16:17), by – po bloku na Szajek - przegrać 17:19.
Wiadomo już, że w rywalizacji o miejsca 5-8 (dwa spotkania, decyduje bilans dwumeczu) wrocławianki spotkają się najpierw z Muszynianką. W półfinałach play off zagrają natomiast Stal z Telenetem oraz Winiary z Naftą.

ZEC SV Gwardia 3
AZS AWF Poznań 2
25:23, 25:17, 23:25, 16:25, 19:17

Gwardia: A. Barańska, Mroczkowska, Bamber, Kaczor, Świętońska, Gomułka – Jagiełło (libero), Koprowska, Dawidowicz, B. Barańska.
AZS AWF: Szajek, Wellna, Koczorowska, Baran, Żebrowska, Kotewicz (Walczak (libero), Matyjaszek, Nowak.

* Inne wyniki: Nafta - Telenet 2:3 (16, -19, -23, 20, -10), Adriana – Winiary 2:3 (-20, -24, 21, 19, -12), Gedania - Muszynianka 1:3 (-23, -16, 16, -19), pauzowała Stal.

1. Stal 13-2 28 42:14
2. Winiary 11-4 26 37:20
3. Nafta 10-5 25 35:22
4. Telenet 9-6 24 34:25
5. Adriana 7-8 22 30:29
6. Gwardia 7-8 22 26:32
7. Poznań 4-12 20 23:38
8. Muszyna 5-10 20 18:36
9. Gedania 2-13 17 13:42
* W ostatniej kolejce (7.04, środa) grają: Winiary - ZEC SV Gwardia, Stal – Gedania, Telenet – Adriana, Muszynianka – Nafta, AZS AWF pauzuje.