MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przełamcie lody, dajcie pracę

Łukasz Pałka
FOT. Janusz Wójtowicz
FOT. Janusz Wójtowicz
Rozmowa z Rafałem Gocałkiem z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych • Nie dziwi Pana, że najwięcej inwalidów pracuje w agencjach ochrony? – Nie dajmy się zwariować.

Rozmowa z Rafałem Gocałkiem z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych

• Nie dziwi Pana, że najwięcej inwalidów pracuje w agencjach ochrony?
– Nie dajmy się zwariować. Przecież nie są to ekipy, które patrolują miasto na wózkach. Wszyscy są dopuszczeni do pracy przez lekarzy. Inwalidzi pracują w administracji, na portierniach.

• Urzędy państwowe mają obowiązek zatrudniać co najmniej cztery procent niepełnosprawnych.
– Niestety, nie przekraczają zazwyczaj nawet jednego procenta. Na przykład tylko dwa urzędy wojewódzkie spełniają ten wymóg. A przecież to czysty zysk i potężne oszczędności w naszych podatkach.

• Tylko dziewięciu pracodawców z Dolnego Śląska zgłosiło się do Waszego konkursu Lodołamacze, którego celem jest propagowanie pracy dla inwalidów.
– Rzeczywiście, wynik nie jest imponujący. Ale liczę, że do 10 marca zgłosi się 30 firm.

• Ile firm w naszym regionie zatrudnia niepełnosprawnych?
– Na Dolnym Śląsku mamy 270 zakładów pracy chronionej. Do tego dochodzą takie, które tego statusu nie mają, ale zatrudniają inwalidów. Mówimy na nie: przedsiębiorstwa rynku otwartego. I właśnie na zachęceniu tych drugich nam teraz najbardziej zależy.

• Pracodawcy narzekają, że zatrudnianie niepełnosprawnych przestaje się opłacać.
To prawda?

– Oczywiście. Tworzenie miejsc pracy skutecznie blokują biurokracja i niejasne przepisy. Ustawa była w ciągu ostatnich ośmiu lat zmieniana ponad 40 razy, jest niespójna, nieczytelna. Zdarza się, że przedsiębiorcy mają odłożone pieniądze na rehabilitację, ale boją się je wydać, żeby im nikt nie zarzucił później nieprawidłowości.

• Ale z drugiej strony takie firmy dostają od państwa pieniądze. Pracownik otrzymuje tysiąc złotych pensji, a kosztuje pracodawcę jedynie 300 złotych.
– To duże uproszczenie. Gdyby było tak wspaniale, to każdy zatrudniałby inwalidów. Urządzenie stanowiska pracy dla niepełnosprawnego jest droższe niż dla zdrowego pracownika. Czasami potrzebni są też asystenci do pomocy tym osobom.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto