Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prusik: Koszulki są najmniejszym zmartwieniem Śląska. Nie mamy jakościowego napastnika

Rafał Hydzik
Tomasz Hołod
Legenda Śląska, Waldemar Prusik mówi nam, że w WKS-ie jest jeszcze wiele do zmiany, by poważnie myśleć o udanej kampanii w PKO Ekstraklasie.

Komentował Pan mecz Śląska z Wartą. Jakie ma Pan wnioski?
Podobne do trenera Lavicki, który po meczu mówił, że brakuje jakości. Przede wszystkim martwi mnie pozycja napastnika, zarówno Exposito jak i Szczepan nie pokazują tego, czego od nich oczekujemy. Wiadomo, że trudno mówić o zastąpieniu Marcina Robaka, bo on jest świetnym napastnikiem, jednak tej dwójce jeszcze dużo brakuje. Exposito był zupełnie niewidoczny, nie oferował w zasadzie niczego zespołowi. Mam jednak nadzieję, że z czasem obaj nabiorą pewności siebie i pokażą coś więcej pod bramką. Poza tym musimy się skupić na pozycji numer dziesięć. Wystąpił tam Róbert Pich, ale on nie jest rozgrywającym i mam duże, myślę że uzasadnione wątpliwości czy tej pozycji podoła. To nie jest zawodnik, który prowadzi grę, który potrafi błyskotliwie zagrać w pole karne. Pich dobrze się czuje przy linii bocznej i uważam, że tam powinien zostać. Może jak wróci Krzysztof Mączyński, na „10” wskoczy Michał Chrapek i będzie to inaczej wyglądało?

Za kilka miesięcy wróci też Radecki, może on będzie lekarstwem na ten problem? Mam jednak na uwadze, że to piłkarz, który lepiej się czuje kiedy Śląsk piłki nie ma…
Zgadza się. Przede wszystkim trzeba mu jednak oddać, że jest skuteczny, a to potrafi być kluczowe. Mam teraz w pamięci akcję przeciwko Miedzi Legnica, kiedy dał temu wyraz. On tez jednak nie jest prawdziwą „10”, cały czas nie o to chodzi.

Bramkarz nie jest już zmartwieniem? Czy Putnocky i Kajzer to odpowiednia jakość, by zastąpić Słowika?
Putnocky ma olbrzymie doświadczenie i to stoi po jego stronie. Grał już w ekstraklasie w barwach Lecha Poznań i wcześniej Ruchu Chorzów i nie musi udowadniać, że ma jakość. O Kajzerze wiem niewiele, gdyż nie widziałem go wcześniej w akcji, natomiast mogę być pewny, że przyjechał do Wrocławia walczyć o miejsce między słupkami, tak jak sam zapewniał. Czy ta dwójka zastąpi w Śląsku Słowika? Tak, myślę że tak.

Jeszcze jedna „pozycja” stoi pod znakiem zapytania. Młodzieżowiec. Przemysław Płacheta, Maciej Pałaszewski i Mateusz Hołownia – to odpowiednia jakość?
Najwięcej mówi się o Płachecie. Trudno mi jednoznacznie się na temat tego zawodnika wypowiedzieć, gdyż nie widziałem go w akcji przez wystarczająco długi okres, jednak widać, że ma przebłyski. Ciągnie grę do przodu, jest szybki i dobrze prowadzi piłkę. Ja jednak uważam, że najwięcej jakości wśród młodych piłkarzy ma Hołownia. Niezależnie od przepisu, którego wprowadzenie nota bene oceniam bardzo pozytywnie, będzie grał. Na lewej obronie wygląda bardzo pewnie.

A jak ocenia Pan wybór Krzysztofa Maczyńskiego na kapitana zespołu?
Nie mogę tego wyboru w pełni ocenić, gdyż nie bywam w szatni, nie wiem jaki ma wpływ na drużynę, a to jest kluczowe w tej kwestii. Z mojej perspektywy mogę powiedzieć jednak, że to zaskoczenie i to spore. Dziwna jest sytuacja w której zawodnik będący w klubie zaledwie pół roku dostaje opaskę, nawet jeśli ma tak duże doświadczenie jak Mączyński. To dobitnie pokazuje, że w tej drużynie brakuje liderów.

Był Pan przy Oporowskiej w sobotę – podobały się Panu koszulki?
To jest zawsze fajny element, taki powiew świeżości. Kibicom zawsze się podoba jak klub pokazuje nowy zestaw sportowy. Szczerze mówiąc, koszulki są zdecydowanie najmniejszym zmartwieniem Śląska w tym momencie.

Czyli podsumowując, z perspektywy kibica, jakie ma Pan oczekiwania wobec Śląska na ten sezon?
Myślę, że takie same jak każdy z kibiców. Nie chcemy, by Śląsk walczył o utrzymanie. Ostatnie kilka sezonów były jakie były i najwyższy czas z tą przeciętnością zerwać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto