Arkadiusz Krygier – do tej pory dyrektor Anwilu Włocławek – będzie
prezesem sportowej spółki akcyjnej, która zostanie powołana na jutrzejszym zgromadzeniu członków klubu ze Zgorzelca
Nowy prezes będzie miał pełnię władzy – dotychczasowy szef klubu Zbigniew Kamiński, który firmował wszystkie najważniejsze decyzje, odsunie się w cień. To właśnie Krygier ma zdecydować, kto będzie nowym trenerem zespołu. Tym samym rosną szanse na zatrudnienie szkoleniowca z zagranicy, co wcześniej praktycznie w ogóle nie wchodziło w grę.
Arkadiusz Krygier pochodzi z Włocławka i w Anwilu przeszedł prawie wszystkie szczeble kariery. Zaczynał jako kierownik drużyny, a przez ostatnie lata był dyrektorem klubu. Jest jednym z najbardziej cenionych, a zarazem nielicznych prawdziwych menedżerów pracujących w klubach koszykarskich.
Na razie tej informacji nie chce potwierdzić żadna ze stron, ale sprawa jest już w zasadzie przesądzona. Najpierw jednak jutrzejsze walne zgromadzenie członków klubu musi podjąć decyzję o powołaniu sportowej spółki akcyjnej. To jednak czysta formalność.
Transfer Krygiera z Włocławka do Zgorzelca potwierdza, że w Turowie zajdą spore zmiany. Klub, który do tej pory był ściśle powiązany z kopalnią, zacznie działać jak firma i będzie samodzielnym podmiotem. Doświadczenia z Włocławka mogą Krygierowi bardzo pomóc w Zgorzelcu. W Turowie, tak jak kiedyś w Anwilu, konieczna będzie budowa nowej hali (taka, jak Hala Mistrzów byłaby wręcz wymarzonym obiektem), a przede wszystkim całej struktury klubu. Wyzwań jest od groma – oby tylko prezesowi starczyło zapału. •
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?