Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Piast we Wrocławiu odwołany! Mieszkańcy: Mieliśmy już dość i liczymy na zmianę

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
Sytuacją w zasobach SM Piast we Wrocławiu interesowało się wiele mediów. Mieszkańcy mieli dość tego jak są traktowani, jak rozporządza się ich pieniędzmi i tego jak wyglądają ich budynki. W końcu odwołali prezesa. Kliknij w następny slajd w galerii, aby zobaczyć wyniki głosowania. ------------>
Sytuacją w zasobach SM Piast we Wrocławiu interesowało się wiele mediów. Mieszkańcy mieli dość tego jak są traktowani, jak rozporządza się ich pieniędzmi i tego jak wyglądają ich budynki. W końcu odwołali prezesa. Kliknij w następny slajd w galerii, aby zobaczyć wyniki głosowania. ------------>fot. Archiwum Prywatne
Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Piast we Wrocławiu Jacek Albert Kludacz został odwołany na walnym zgromadzeniu, które odbyło się pod koniec września 2022. Mieszkańcy SM Piast wybrali też nową radę nadzorczą i jak przyznają, mają nadzieję na zmianę, a ich lista zarzutów wobec zarządu jest długa. Więcej na ten temat przeczytasz w poniższym artykule.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Piast jest największą taką instytucją we Wrocławiu. W jej zasobach mieszka około 6 500 osób. Podzielona jest na 3 części: osiedle Śródmieście (tzw. Manhattan na pl. Grunwaldzkim) i osiedla Kosmonautów III i V. We wrześniu odbyło się, podzielone na trzy części dla każdego z osiedli walne zgromadzenie, na którym mieszkańcy wybrali nową radę nadzorczą, ale przede wszystkim nie udzielili absolutorium zarządowi, co poskutkowało odwołaniem prezesa.

Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Piast we Wrocławiu odwołany, a wiceprezes zostaje?

Na każdym z trzech części mieszkańcy zadecydowali o odwołaniu Prezesa Jacka Alberta Kludacza. Sumując, za odwołaniem było 465 osób (63 proc.), przeciw 253 osoby (34 proc.), a wstrzymało się 18 osób (3 proc.). Głosowanie było następstwem nie udzielenia absolutorium prezesowi i wiceprezesowi. By zapytać o komentarz Prezesa w tej sprawie kontaktowaliśmy się z sekretariatem SM Piast, ale Jacek Kludacz przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim.

- Nie chcieliśmy odwoływać od razu prezesa i wiceprezesa, aby przez czas ukonstytuowania się nowej rady nadzorczej, ktoś mógł zarządzać Spółdzielnią i żebyśmy nie zostali w bezkrólewiu. Odwołanie Wiceprezesa Marcina Miłosza, będzie już decyzją nowej rady nadzorczej – mówi Kamila Wojtyńska mieszkanka Manhattanu.

Nowa Rada Nadzorcza w Spółdzielni Mieszkaniowej Piast we Wrocławiu

Na Walnym Zgromadzeniu została też wybrana nowa Rada Nadzorcza, ponieważ poprzedniej radzie skończyła się trzyletnia kadencja. Skład rady liczy 12 osób, a mandaty są podzielone na Osiedle Śródmieście – 2 miejsca, Osiedle Kosmonautów III – 5 miejsc i Osiedle Kosmonautów – 5. W czwartek 29 września zebrała się nowa rada i wybrała prezydium.

Przewodnicząca: Magdalena Ćwikowska, zastępca przewodniczącego – Kamila Wojtyńska i sekretarz – Stanisław Siek.
W składzie nowej rady nadzorczej znaleźli się także:

  • Danuta Młynarczyk
  • Waldemar Chudzik
  • Piotr Junik
  • Krzysztof Mularski
  • Przemysław Nowak
  • Leszek Leszczyński
  • Natalia Wiraszka
  • Józef Kolczyk
  • Joanna Olczyk

Mieszkańcy w mediach społecznościowych nie szczędzą gratulacji i życzeń owocnej pracy dla Spółdzielni Mieszkaniowej Piast. Wyrażają też liczne nadzieje na poprawę sytuacji w SM Piast i poprawę standardów życia w budynkach.

Mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej Piast zdecydowali się na odwołanie Prezesa, ale dlaczego?

Lista ich zarzutów jest długa, a czynsz 1070 zł za mieszkanie 48 mkw, gdzie mieszka rodzina z dwójką dzieci jest już tylko wierzchołkiem góry lodowej przy ich zdaniem niegospodarności finansowej, nierozsądnym zarządzaniu mieniem spółdzielni, swobodnym dostępem bezdomnych do budynków, czy tego jak traktowani byli mieszkańcy.

Mieszkańcy wieżowca przy pl. Grunwaldzkim 4 dostali pismo podpisane przez prezesa Kludacza i wiceprezesa Miłosza, o podwyżce funduszu remontowego na dostosowanie zabezpieczeń przeciwpożarowych w budynku, do czego SM Piast została zobowiązana przez Straż Pożarną. Kontrola została przeprowadzona na wniosek mieszkańców budynku i okazała się miażdżąca. Inicjatywa została w powiadomieniu o podwyżce nazwana „donosem”. Z treścią całego pisma podpisanego przez zarząd do spółdzielców możesz zapoznać się w galerii. Wrocławskie Sedesowce już przez samą konstrukcję, czyli korytarz otoczony mieszkaniami bez żadnych okien, nie sprzyjają ewakuacji.

- Donosicielstwo jest zwrotem użytym bezpłciowo dlatego że Zarząd nie ma wiedzy kto i dlaczego złożył donos. Gdyby dana osoba nas i mieszkańców powiadomiła że złożyła zawiadomienie do organu, to oczywiście ustosunkowalibyśmy się w odpowiedni sposób - odpowiadają przedstawiciele Zarządu na pytanie czy uważają, że „donos” to prawidłowe określenie.

- Jeżeli chodzi o kolejność zadań realizowanych na nieruchomości, to Zarząd jak najbardziej dba o zasoby i w pierwszej kolejności przystąpił do remontu elewacji, która zagrażała bezpieczeństwu. Dodatkowo docieplono budynek aby zmniejszyć straty ciepła oraz wychładzanie mieszkań co doprowadzało do ich zagrzybień. Dalszą kolejnością po spłacie kredytu aby nie obciążać mieszkańców miały być czynności związane z dostosowaniem budynku do obowiązujących rozporządzeń tak aby nie dociążać finansowo mieszkańców, ponieważ w efekcie za bezpieczeństwo i remonty to oni będą ponosić koszty finansowe.- dodają

Mieszkańcy SM Piast we Wrocławiu odwołali prezesa Jacka Kludacza
Zawiadomienie mieszkańców o podwyżce funduszu remontowego fot. użyczone

- Wiosną 2021 roku na osiedlu kosmonautów, SM Piast likwidowała miejsce parkingowe dla niepełnosprawnej osoby. No i likwidacja takiej rzeczy w mojej ocenie polega na usunięciu znaku i ewentualnie zdrapaniu resztek niebieskiej farby, która całkowicie się złuszczyła i mało co jej zostało. Jednak spółdzielnia, oprócz wykopania znaku zleciła też ponowne pomalowanie tego miejsca na biało, a ta farba też się złuszczyła i odpadła po pół roku - mówi Magdalena Ćwikowska, przewodnicząca nieruchomości przy ul. Bajana 14-24.

- Za to malowanie spółdzielnia zapłaciła ponad 2 200 zł, za wykopanie znaku i pomalowanie płyty betonowej i jej odtłuszczenie, a jak przyznała SM nie jest możliwe całkowicie odtłuścić to z olejów, aby farba się nie łuszczyła. Skoro naprawdę to miejsce musiało być na nowo pomalowane to sama bym to z sąsiadem zrobiła za 150 zł na farbę – dodaje.

- Likwidacja miejsca przeprowadzona została na wniosek mieszkańców, co wiązało się z fizyczną likwidacją oznaczenia poziomego i pionowego - mówią przedstawiciele zarządu. - Zarząd stosuje regulamin, a zadania wykonujemy po analizie ofert i firm, ceny mamy korzystne, a prace remontowe prowadzone są w różnych zakresach na różnych nieruchomościach - dojdą

Zobacz w galerii wyniki głosowania nad odwołaniem prezesa SM Piast i jak wyglądają klatki schodowe na placu grunwaldzkim we Wrocławiu

Sytuacją w zasobach SM Piast we Wrocławiu interesowało się wiele mediów. Mieszkańcy mieli dość tego jak są traktowani, jak rozporządza się ich pieniędzmi i tego jak wyglądają ich budynki. W końcu odwołali prezesa. Kliknij w następny slajd w galerii, aby zobaczyć wyniki głosowania. ------------>

Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Piast we Wrocławiu odwołany...

Tu znajduje się Spółdzielnia Mieszkaniowa Piast we Wrocławiu, zobacz na mapie poniżej

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto