MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes się popłakał

Michał Lizak
Branduna Hughesa nie zobaczymy już w tym sezonie w barwach Turowa Zgorzelec.
 FOT. DARIUSZ GDESZ
Branduna Hughesa nie zobaczymy już w tym sezonie w barwach Turowa Zgorzelec. FOT. DARIUSZ GDESZ
KOSZYKÓWKA Turów bez Hughesa i Bigusa. Trener Karol chciałby... Watosna! - Jak przyszły wyniki ekspertyzy lekarskiej Branduna to prawie się popłakałem.

KOSZYKÓWKA
Turów bez Hughesa i Bigusa. Trener Karol chciałby... Watosna!

- Jak przyszły wyniki ekspertyzy lekarskiej Branduna to prawie się popłakałem. Chłopak nie może grać przynajmniej przez trzy miesiące, a kto wie czy zagrożona nie będzie cała jego dalsza kariera. Z Rafałem Bigusem też sprawa się rypła i jesteśmy w punkcie wyjścia - wciąż szukamy środkowego i rozgrywającego - mówi prezes Turowa, Zbigniew Kamiński.

Brandum Hughes pauzował od kilku tygodni z powodu urazu ścięgna Achillesa. Sprawa jest na tyle poważna, że konieczna będzie szybka operacja, która wykluczy go z gry przynajmniej na 3 miesiące. W praktyce oznaczałoby to przerwę do... końca sezonu. - Rozwiązaliśmy umowę, Brandun dostał dwie pensje z góry i wyjeżdża leczyć się do USA - mówi prezes Turowa.
W ekipie beniaminka nie zagra także Rafał Bigus. - Z zawodnikiem wszystko ustaliliśmy, ale prezes jego greckiego klubu - MENT Vassilakis - nie chce zgodzić się na wyjazd gracza. - Sytuacja jest dziwna. Bigus chce grać w Turowie, trener nie chce go w jego grackiej drużynie, ale prezes ma chyba inną wizję. Bigus zostaje więc w Grecji a my dalej szukamy centra - mówi Kamiński.
Zdaniem szefa ekipy ze Zgorzelca nazwiska nowych kandydatów do gry powinny być znane w ciągu tygodnia. - nie ma na co czekać. Co prawda okienko transferowa zamyka się dopiero 28 stycznia, ale lepiej zrobić to teraz, a nie w ostatniej chwili - mówi Kamiński. Inaczej cała sprawę widzi trener Turowa - Mariusz Karol. - Ja mam dwie jedynki, mam graczy pod kosz, wiec nie ma wielkiego problemu. Na razie gramy tym, co jest, a czas na wzmocnienia jeszcze przyjdzie. Mamy 25 dni na podpisanie kontraktów. A może ze Śląska zwolnią Watsona i będziemy mogli go wtedy wziąć.? To co prawda nie jest prawdziwa jedynka, ale jest dwójką - strzelcem, który w naszym zespole mógłby dobrze funkcjonować - teoretyzuje szkoleniowiec beniaminka.
Wczoraj Turów rozegrał towarzyskie spotkanie z niemieckim drugoligowcem - Chemnitz 99, wygrywając 85:68. Beniaminek nie miał najmniejszych problemów z odniesieniem tego zwycięstwa. Szkoleniowcy Turowa potraktowali to spotkanie wybitnie treningowo. Na parkiecie pojawili się wszyscy zawodnicy z 11-osobowego składu, z Edwardem Żakiem, mało grającym w lidze, na czele

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto